[Jakuptoziomal]

Zmieniła mi się koncepcja trzymania instrumentów i chciałbym iść w stronę home recordingu. W związku z tym powoli rozglądam się za jakimś bardzo uniwersalnym basem do około 2000-2500 zł. Na jakie propozycje w ogole zwracać uwagę?
W razie jakby jakiś mireczek miał fajny bas i chciałby elektryka to za około tydzień będę miał LTD Hex7 na wymianę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gitaraelektryczna #gitarabasowa

[Drzejzi]

@Jakuptoziomal: Może Sire V5 albo V7? Używany Jazz Bass MiM?

[Jakuptoziomal]

@Drzejzi: Właśnie najbardziej mysle nad Sire, miałeś styczność i możesz coś o tym powiedzieć? Bo jak w gitarowych markach jestem w miarę obeznany, tak o basach nie wiem nic. Z doświadczeń gitarowych to niestety jestem bardzo anty Fender XD

[Drzejzi]

@Jakuptoziomal: Tak pomyślałem jak zobaczyłem nazwę LTD ;)

Ogrywałem kiedyś przez chwilę V7 i brzmiał jak na Jazz Bassa przystało. Nawet nagrałem sobie próbki na loop station, ale niczym się nie różnią od próbek dostępnych na youtube. Ogólnie na Sire jest hype w Internecie od kiedy się pojawiły kilka lat temu, w tym przedziale cenowym to będzie najpopularniejszy wybór.

Sam byłem anty - Fender od kiedy na jakimś wykładzie nt. nagrywania

[Jakuptoziomal]

@Drzejzi: No i mądrego to dobrze posłuchać. Kształtami fenderopodobnymi na pewno się zainteresuję, bo bardzo mi się podobają. Przyjrzę się Sire, bo gitary też zbierają bardzo dobre opinie.
Marzył mi się Firebird z powodu miłości bezgranicznej do motley crue, ale planuję miec jeden bas i wydaje mi się, że to nie będzie najbardziej optymalny wybór :D

Tak trochę offtopując to problem mam z samą marką Fender, bo ogrywałem naprawdę sporo, w

[Drzejzi]

@Jakuptoziomal: Epi Thunderbird wygląda zabójczo :) Na pewno będzie mniej uniwersalny od Jazz Bassa, ale do rockowego grania może być jak znalazł.

Kiedy chciałem kupić czterostrunowego Jazz Bassa, przeszedłem się po poznańskich sklepach muzycznych i ogrywałem wszystko co mieli. Praktycznie każdy Fender był tak nieziemsko rozregulowany, że ani nie dało się na tym grać, ani nie brzmiało jakkolwiek sensownie, a ogrywałem modele wycenione na 8~9kzł. Już prawie się poddałem, ale w

[m.....c]

@Jakuptoziomal: Jak ma być uniwersalny to co najmniej 5-strunowy. Wiem, co mówię.

[Drzejzi]

@msnrc: Nie zaszkodzi mieć piątki, zwłaszcza jeśli gra się również na gitarze i jest się przyzwyczajonym do większej liczby strun. Chociaż Jaco needed only 4 strings itd. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....c]

@Drzejzi: Wielu rockowych i funkowo-jazzowych (czy jak tam nazwać muzykę, którą grał np. Jaco) grało na czwórkach i dawało radę, ale jak się nieraz słyszy, co ludzie wyczyniają na piątkach, to się gęba cieszy, np. tu:

[KarolKnuropatwa]

@Jakuptoziomal: basista here. Bierz sire w wersji 5. Wiadomo że na 4 praktycznie wszystko ugrasz poza jakimiś slam death metalami ale warto mieć jeszcze więcej dołu w zapasie. :)
Polecam też basy od gmra. Sam pomykam na bassforcie i przyszło mi już grać death, black jak i x orkiestra detą i daje radę. :)