Wpis z mikrobloga

Byłem na spacerze nad Wisłą i w okolicach widziałem tabuny rozochoconych Julek świdrujących tęsknym spojrzeniem warszawskie ulice w poszukiwaniu wyciągniętych z pod dłuta Michała Anioła sylwetek Klaudiuszy i Jeremiaszy deweloperskich kroczących pewnie na miękkiej podeszwie butów marki Balenciaga
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach