Tak się pochwalę, że znałem dzisiaj stary licznik i przerobiłem go na licznik do kadencji. Mimo brzydkiej pogody zrobiłem sobie rundkę i okazało się, że mam niską kadencję: 60-80. Dopiero na prostych dobijam do 99 i mniej więcej zostaje. W sumie wiedziałem, bo zawsze jadę na maksymalnym przełożeniu "3-7", tylko na podjazd zrzucam na "2-4". Teraz nie wiem czy robić wysoką kadencję czy zostać tak jak zawsze jeździłem, może przez to miałem zawsze przyzwoity wyskok? (nawet 80+ cm)
Czy jak zacznę robić wysoką kadencję to spadnie mi wyskok i zmniejszą się uda? xD
@pi0tr: Nie wiem jak z prędkością bo nie mierzyłem, ale na próbę sobie kręciłem dzisiaj nawet 130 :) - Niestety muszę wyregulować przerzutki, ogólnie w lasku chyba będę na wyższej bo mogę momentalnie depnąć. Tylko nie wiem jak z nogami to jest
@Harmofy: kwestia indywidualna, nie patrz tak bardzo na cyferki tylko na to jak się czujesz na jakim przełożeniu i prędkości. Czasami przy kadencji 90 i prędkości 30 km/h czuję się jakbym przepychał i muszę kręcić z 99-102 zrzucając na lżejszy bieg, a czasami przy 80 rpm i 33 km/h mam wrażenie, że to moja optymalna.
Nie mam teraz rowerka przy sobie, ale po prostu wziąłem stary licznik. Zmieniłem kabel na dłuższy, polutowałem sobie sensor i zamocowałem na korbę magnesik. Niestety mój licznik to taki najtańszy i nawet nie ma średniej prędkości tylko pokazuje chwilową (teraz) kadencje.
Tak się pochwalę, że znałem dzisiaj stary licznik i przerobiłem go na licznik do kadencji. Mimo brzydkiej pogody zrobiłem sobie rundkę i okazało się, że mam niską kadencję: 60-80. Dopiero na prostych dobijam do 99 i mniej więcej zostaje. W sumie wiedziałem, bo zawsze jadę na maksymalnym przełożeniu "3-7", tylko na podjazd zrzucam na "2-4". Teraz nie wiem czy robić wysoką kadencję czy zostać tak jak zawsze jeździłem, może przez to miałem zawsze przyzwoity wyskok? (nawet 80+ cm)
Czy jak zacznę robić wysoką kadencję to spadnie mi wyskok i zmniejszą się uda? xD
#rowerowyrownik #poradyrowerowe #rower
Podaje link gdzie znalazłem takie cos:
http://im226.blogspot.com/2008/09/licznik-kadencji.html