Wpis z mikrobloga

@Syko: wyczyścić łączenie płyt, zagruntować, w zależności jak duża jest przerwa między płytami, pianka albo akryl(fajniej jak da się piankę wpuścić) i wtedy podwóinie flizelina z masą zbrojoną np uniflott, gładź i nie ma dupy, żeby pękło. Sprawdzone setki razy
  • Odpowiedz
@Syko: Wina bloku. Najlepsza opcja to podwiesić sufit.

Opcje inne: zeskrobać, trochę podkuć wtopić dobrą flizeline na mase zbrojoną (polecam ms-30 śnieżki - tania i bardzo fajnie się nakłada)

Opcja 2 Użyć masy reperacyjnej semina - Robiłem tym u siebie w ramach "testów" i do dzisiaj nic nie pęka. https://m.leroymerlin.pl/materialy-budowlane/zaprawy-i-tynki/gipsy-i-gladzie/gotowa-masa-naprawcza-fibrelastic-1-5-kg-semin,p271488,l1556.html
  • Odpowiedz
@Rafalski45: @wycz: @kwiateusz: @Quarel: @Silikon: Panowie, remont robiła firma, ja się znam na budowlance jak na mongolskim balecie, miało być zrobione dobrze, remont był w zasadzie generalny poza wymianą grzejników. W kwietniu mają wpaść zrobić ostanie poprawki, póki co zapłaciłem im 75% umówionej kwoty za remont, z tego co kojarzę nie używali żadnej flizeliny więc podobne pęknięcia mogą pewnie jeszcze wychodzić. Co byście zrobili na moim miejscu?
  • Odpowiedz