Wpis z mikrobloga

W związku z sytuacją, która została opisana tutaj Baryłka Krwi podjęła działania mające na celu wyjaśnienie sprawy. Pismo zostało wysłane 16.02.2021 roku do Ministra Zdrowia. Po wydłużonym oczekiwaniu oraz ponagleniu po upływie czasu, który przewidywany jest do złożenia odpowiedzi przez Ministerstwo, jego stanowisko w sprawie leków dla krwiodawców jest takie, że mają problemy i nad sprawą pracują. Przypominamy to już 2 miesiące odkąd został zauważony problem przez użytkownika wykopu, a istnieje dłużej...
Pismo zwrotne nie zawiera jednak odpowiedzi co w takiej sytuacji ma krwiodawca zrobić by nie ponosić kosztów nabycia leku. W odpowiedzi do MZ poprosiliśmy o ustosunkowanie się do tej kwestii. O skutkach będziemy informować w tym poście na bieżąco wszystkich zainteresowanych.


#barylkakrwi #krwiodawstwo #zhdk #leki
BarylkaKrwi - W związku z sytuacją, która została opisana tutaj Baryłka Krwi podjęła ...

źródło: comment_1617700326yMy12Vb46OVuS2n9YjG6HJ.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
@BarylkaKrwi: teraz warto jeszcze zapytać, jakie konsekwencje służbowe zostały wyciągnięte wobec osoby, która nie odpowiedziała w terminie, mimo że miała taki obowiązek. To zazwyczaj budzi całą komórkę administracyjną na jakiś kwartał - w urzędzie miejskim podziałało jak złoto.
  • Odpowiedz
@walk_man: Przyjaciele mają zdecydowanie ważniejsze sprawy niż nasza. Trzymamy kciuki za nich. My jakoś sobie radzimy. Nie pali się, a odpowiedzi jako tako przychodzą.
Nie mniej dzięki za sugestię ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@BarylkaKrwi: mogliście zażądać pokazania metryczki sprawy - teoretycznie urzędnicy mają obowiązek wpisywać w niej każdy kontakt z danym pismem, konsultację treści odpowiedzi z przełożonymi itd. Wprowadzili je jakąś dekadę temu, żeby kontrolować biurowe opóźnienia i szukać wąskich gardeł systemu administracyjnego. Zazwyczaj, kiedy sam proszę w urzędach o metryczki, widzę miny pełne paniki i przekonywanie mnie, że nie mam prawa ich żądać, a potem proszą, żebym "przyszedł po nią jutro". Bo muszą ją zrobić za miesiąc, dwa, czasami trzy miesiące wstecz.

Odpowiedzi "in real" mogę udzielić już teraz: #!$%@?, nikomu nie chciało się grzebać w faktach i powodach, a rozwiązania problemu nie było pod ręką, więc wyszli z założenia, że zapomnicie o sprawie i nie będą musieli w ogóle odpowiadać.

Porada na przyszłość: w takich pismach zazwyczaj umieszczam informację, że mam zamiar aktywnie korzystać z przysługującego mi prawa do zasięgania informacji o postępach w procedowaniu mojej sprawy, informacji o tym, kto się nią zajmuje i egzekwować gwarantowane mi przez KPA prawo do załatwiania mojej sprawy bez zbędnej zwłoki.
Żebyście widzieli, jak morderczy wyraz twarzy miała jedna biurwa, która musiała mi wyjaśnić, jak "bez zbędnej zwłoki" ma się do tego, że mój papier utknął u niej na 47 dni bez żadnej podjętej czynności, bo na to
  • Odpowiedz
@BarylkaKrwi: to łapcie jeszcze parę kwestii, które można poruszyć:
- od kiedy i z jakiego źródła ministerstwo wie o problemie, bo samo stwierdzenie "wiemy" od razu popycha mnie do odpisania "oczywiście, że wiecie, sam wam o tym napisałem",
- ile było zgłoszeń o takiej treści ze strony testerów, ze strony lekarzy i ze strony uprawnionych dawców,
- kto konkretnie podjął jakie konkretne kroki w celu rozwiązania problemu, ponieważ "trwają prace" oznacza jedynie, że Grażyna położyła na papierze kapuczinę, a Heniu położył na tym... organ, w którym krwi wiele, ale z którego raczej nikt nie da jej sobie pobrać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- jeżeli problem stał się wiadomy już po oddaniu systemu do działania - dlaczego pominięto ten element w czasie testów,
- jeżeli był znany przed testami - jakie były powody dopuszczenia
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Temeris: masz jakis zloty zbior porad na takie urzedowe przepychanki lub wymiany pism? ( ͡° ͜ʖ ͡°) czy po prostu nalezaloby kpa przerobic od deski do deski?
  • Odpowiedz
@astrogator: bardziej niż KPA trzeba przerobić komentarz do niego, najlepiej kilka, a potem komentarze (jeżeli takie są) do ustaw, z którymi człowiek najczęściej się styka. To daje najlepsze pojęcie o tym, czy np. z przepisu da się naprawdę korzystać, jakie są wykładnie językowe, celowościowe, doktrynalne itd. prawa, z którym się borykamy.
Z lektury KPA nie wynika np. różnica między "bez zbędnej zwłoki" a "niezwłocznie", która jest dość istotna w przypadku
  • Odpowiedz
Przyjaciele mają zdecydowanie ważniejsze sprawy niż nasza. Trzymamy kciuki za nich. My jakoś sobie radzimy. Nie pali się, a odpowiedzi jako tako przychodzą.

Nie mniej dzięki za sugestię ( ͡~ ͜ʖ ͡°)


@BarylkaKrwi: (ʘʘ) Wasza sprawa też jest bardzo ważna! Trzymamy kciuki, nie odpuszczajcie. W razie czego, wiecie, gdzie nas znaleźć! ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz