Wpis z mikrobloga

@MartinoBlankuleto: W sumie nie zdziwię się jak korpo (o ile już nie zaczęły) będą robić jakieś pseudo stanowisko od równouprawnienia czy jak to sobie tam nazwa i będą dostawać hajs lepszy niż specjaliści z takim dyplomem ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@MartinoBlankuleto: Skoro istnieje coś takiego jak querowa literatura dla młodzieży to co dziwnego jest w pisaniu o niej pracy naukowaj?

I argumenty typu nie ma po tym pracy - ale wiecie że o ile nie pracuje się naukowo to gówno kogo obchodzi temat pracy na studiach i można wybrać to co Cię interesuje? Będzie miała takie same szanse jak inne osoby z jej umiejętnościami po tych samych studiach.
  • Odpowiedz
@MartinoBlankuleto: świetnie. Wiedza przydatna dla nikogo. Potem tego typu ludzie z braku pracy , wymyślają całą masę problemów aby usprawiedliwić swoją egzystencję bo w szkole wyższej dostali złudne przekonanie że są w życiu potrzebni i ważni. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Wiedza przydatna dla nikogo - zgłębiłeś rozumiem całą tą wiedzę, że stawiasz takie śmiałe tezy?


@agaciksa: Zajebisty argument jak na pięciolatka. Rozumiem, że nie możesz powiedzieć, że polska reprezentacja gra #!$%@?, dopóki nie zgłębisz wszystkich tajników piłki nożnej.
  • Odpowiedz
@Hatespinner: Czy Ty właśnie porównałeś skomplikowanie gry drużynowej, w która grają nawet dzieci do „poziomu trudności” całej dziedziny nauki?
Jesteś całkiem bystry jak na pięciolatka ;)
  • Odpowiedz
Czy Ty właśnie porównałeś skomplikowanie gry drużynowej, w która grają nawet dzieci do „poziomu trudności” całej dziedziny nauki?

Jesteś całkiem bystry jak na pięciolatka


@agaciksa: Jeżeli nie potrafisz tu odnaleźć analogii i myślisz do tego, że cała wiedza o piłce nożnej kończy się na etapie grania na podwórku, to wypalaj sprawdzić czy cię nie ma w podstawówce. Gdzieś około liceum nauczysz się na czym polega taka forma przekazu i dlaczego
  • Odpowiedz