Wpis z mikrobloga

Czy Was też wkurza, gdy w stojąc w kolejce do kasy nagle odzywa się ktoś i mówi: " Ja tu stoję przed/za Panem" . Następnie zostawia swoje zakupy na taśmie i znika załatwiać swoje sprawy. Czy ja jestem, jakiś kolejkowy, czy co?