Wpis z mikrobloga

Mini majk to bohater którego potrzebowaliśmy a na którego nie zasługujemy. Widzicie jak on się poświęca dla widzów żeby dać kontent. Nie spędził walentynek z dziewczyną, bo musiał lecieć do Dubaju. Druga kwestia jest taka że gdyby bardzo kochał wziął by ją ze sobą. Która by nie doceniła romantycznej kolacji w Dubaju z okazji walentynek. No, ale... Widać że sława ciąży chłopu. Karol jeżeli czytasz wypok, to weź pomoż koledze zrzucić ciężar sławy i niech wróci za bar - oczywiście zdaję sobie sprawę że koleś zrobił już dużo sosu i może leżeć do góry wentylem. Pewnie jego dziewczyna też się ucieszy że będzie miał dla niej więcej czasu. Od niego bardziej irytująca osobą jest tylko wersow.