Wpis z mikrobloga

  • 0
Mirasy, czy Zara Vibrant Leather Cologne to to samo co zeszłoroczna Vibrant Leather Summer? Tej drugiej nie było mi dane dorwać, a dziś po raz kolejny testowałem wersję Cologne i jestem pewien, że muszę ją kupić! Normalnie jakbym się wytarzał w cytrynie, przezajebisty zapach ()
Pytam, bo zastanawiam się czy warto polować zatem na Summer

#perfumy
  • 25
@Pablo_Pablito_Santo_Subito: stary cologne z błękitną rurką był prawie taki sam jak summer. Obecnego nie znam, ale zara wypuszcza te same zapachy pod różnymi nazwami, więc nie spodziewałbym się drastycznych różnic. Z resztą po Twoim opisie już mogę powiedzieć, że to to samo bo też mam takie odczucia. Dla mnie to najlepsze co zara stworzyła i trzymam całą flachę dla siebie. Warto poczekać na wyprzedaże, ale jak do lata ich nie będzie
@Pablo_Pablito_Santo_Subito: to nie to samo IMO. Cologne dla mnie to taka cytrynka-mandarynka niewiadomo co, a Summer jednak sama cytryna. Cologne też chyba dłużej trzyma, bo ze mnie Summer znika po godzinie. Jeśli naprawdę stoją flaszki ze starego wypustu z niebieską rurą w środku, to po prostu bierz w ciemno cały wózek i na tagu odkupią, ale ja czuję że tam po prostu stoi ten nowy wypust.