Wpis z mikrobloga

#ekstraklasa
Piast właśnie wyrównał. Większego frajerstwa, to dawno nie widziałem. Stal Mielec jeżeli przegra ten mecz mając po strzeleniu gola jeszcze 3 setki, to miano frajera sezonu ma w kieszeni. Tym bardziej, że chwilę przed wyrównaniem Jankowski ze Stali miał na głowie piłkę do wpakowania z 2 metrów i trafia praktycznie w bramkarza. Dno.

Z innych refleksji, to to co zagrała wczoraj Jagiellonia, to skandal. Jeśli :piłkarze" nie grają na zwolnienie trenera, a faktycznie mają taką formę, to ja w następnej kolejce wystawiłbym rezerwy z Jagielloni II. Gorzej być nie może. Jeżeli zespół co chwilę traci piłkę pod swoim polem karnym i nie potrafi wyjśc do środka boiska, to coś tu jest nie tak.