Wpis z mikrobloga

@joks: Ale w jakiej kategorii? Jeżeli miałoby to być coś rzeczywiście będącego herbatą to jest to mieszanka łzy smoka. Ale znowu czarna z kardamonem wymiata, a uwielbiam czerwone pu-erchy ( ʖ̯) a dochodzą jeszcze nie herbaty, czyli: honeybush, rooibos, yerba
@CapaldiTheDoctor A to czy poleciłbyś jakąś konkretną herbatę osobie, która nie lubi herbat owocowych? Jak chcę owocową to po prostu do zwykłej dodaje miód, imbir, cynamon, goździk i albo cytrynę albo pomarańczę i taki zestaw mi smakuje.
Kawy w ogóle nie piję, mooooże raz na ruski rok z jedną, ale bez szału, bo ja piję taką kawę, która dla ogółu jest skazana na porażkę :)