Wpis z mikrobloga

@Badyl69: wino bezalkoholowe smakuje jak przaśny soczek winogronowy

obawiam się, że taki "alkohol bezalkoholowy" podobnie nie będzie miał smaku, skoro cała zabawa tkwi właśnie w nośniku smaku - alkoholu. Piwo 0% jeszcze od biedy ujdzie, zwłaszcza takie bardziej chmielowe, choć też mu brakuje tego alkoholowego akcentu na koniec.
@MysteryMe: @kosti9191: Ale po co pić coś co ma przypominać alkohol bez alkoholu? Tym bardziej, że nie ma to nic wspólnego z alkoholem? Piłem te whisky whissin bez alko (tzn nie piłem tylko spróbowałem) i taka klapa, że szok. Wino podobnie, soczek, to czemu nie kupić soku 5x tańszego?