Wpis z mikrobloga

  • 0
@Dibhala
@eth7
@Tasanga
Panowie, jeżeli nie macie żadnych kompleksów to gratuluję. Tu nie chodzi o usprawiedliwianie #!$%@?. Powtarzam to, co napisałam wyżej - tu chodzi o motywację. Wiecie że były ostatnio opublikowane badania dot. Postrzegania własnego ciała przez młodych ludzi? Jesteśmy na pierwszym miejscu jeśli chodzi o nielubienie swojego ciała. Czego to jest wynikiem?
Przecież gatunek ludzki rozwija się, niedawno polecieliśmy w kosmos, moglibyśmy tworzyć społeczeństwo, gdzie tak przyziemne
  • Odpowiedz
@JeszApokalipsy: pobłażanie grubasom powinno się kończyć gdy wchodzą w wiek grupy ryzyka zawałowego

A #!$%@? to i sobie równiuteńko za bemben. Tego stać na bycie grubym, kto fizycznie niczego robić nie musi. Jakby przez 8h typ czy typiara z 30-kilowym zapasem w bojlerze musiał się schylać albo rwać jakieś materiały do góry, to by marzył żeby odciąć własny bemben.
Nic mnie tak nie męczyło i nie przeszkadzało przy robocie jak balon z przodu, bo mi się tyło w okresie zmniejszonych wysiłków.

A teraz patrzę po znajomych o 10 lat starszych ode mnie i pytam
  • Odpowiedz
  • 0
@Tasanga
Nie mnie wchodzić Ci w psychikę co Tobą kierowało. Twarde postanowienie "żyć nie płakać" nie u każdego zadziała. Poza tym jeśli jesteś mężczyzną to zapewne masz na sobie też zależną od Waszej płci presję, że "musisz dać radę", co wydaje mi się: potwierdza Twoje słowa "żyć a nie płakać". Totalnie Nie zazdroszczę tej presji. Zdrówka!

@Dibhala
Pobłażanie ma taki negatywny wydźwięk, że moja odpowiedzią na to jest: nikomu nie powinno się pobłażać. Co najwyżej troszczyć.
Linczowanie grubasów (zresztą chudych też) myślę, że nie wspiera ich w drodze do dbania o siebie tylko w drodze do znienawidzenia się (bardziej). W stosunku co do Ciebie to też przychodzi mi ta myśl powyższa - presja na facetach, żeby byli "jacyś" może jest nawet większa niż
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@JeszApokalipsy: zawsze można położyć się na kanapie i powiedzieć, że się akceptuje siebie grubym. A może nawet wystąpić dzięki temu w reklamie calvina claina ( ͡º ͜ʖ͡º) Za kilka lat skończyć się to może w szpitalu, z trójglicerydami ponad limit i ryzykiem zawału.

Nikt nie musi wyglądać jak z okładki, ale zadbanie o siebie to powinien być obowiązek. Co do kompleksów to aktualnie zrzucam dodatkowe
  • Odpowiedz
  • 0
@eth7 podoba mi się w Twojej wypowiedzi > zrzucam dodatkowe home officowe 5kg, które w sumie mogłem zaakceptować
Pewnie to sarkazm ale no właśnie chodzi o ten wybór. Nie wiem czy faceci tak mają ale np. dlatego tak bronie tej ciałopozytywności bo u mnie to wyglądało tak że no z 10 lat to myślałam że jak nie będę patykiem to nie będę okej - a to nie jest okej myślenie.
Oczywiście
  • Odpowiedz
@JeszApokalipsy: Mną nie kierowało że muszę dać radę. Mną kierowało to że przy 173 cm 95 kg miałem bardzo grubę uda. #!$%@? się z tym czułem. Jak schudłem to czuje się o wiele lepiej.
Przestałem jeść słodycze i rower.
  • Odpowiedz
  • 0
@Tasanga no tak,jak zjadłeś rowery to mogłeś mieć problem z wagą xD
Sorry, rozbawiło mnie to. Ogólnie to to że się ktoś #!$%@? czuje ze swoim ciałem no to myślę że jest w większości naszych głów - bardziej ciekawi mnie co jest w tym łańcuchu przed #!$%@? samopoczuciem. ktoś krzywdził głupimi komentarzami? Internet mówił o wymiarach jakie "powinien" mieć mężczyzna? Czy po prostu cały kształt świata gdzie na billboardach są faceci
  • Odpowiedz