Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mikaliq: rozumiem, ale przemyt szczeniaków a przewiezienie psa przez granicę i kontynuowanie dalszych szczepień już w Niemczech to chyba jednak różnica?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@dziobalica: wg prawa niewielka. Bo wg prawa pies przyjeżdżający do DE ma być po szepieniu na wściekliznę i po 21 dniowej kwartannie. Wiem że były sytuację kończące się uśpieniem, jakie są mniej ekstremalne rozwiązania nie wiem. Ale muszą być na tyle przykre i skrupulatnie dawane że żaden porządny hodowca nie wyda szczeniaka do Niemiec bez odpowiednich papierów.
  • Odpowiedz
@mikaliq: wymieniłaś rasy, które również wymagają sporego nakładu pracy, mogą być lękliwe, trzeba dobrze zsocjalizować itd. ;) Spotkałam się z opniami opiekunów holendrów, że praca z borderem była dla nich dużo łatwiejsza, ale tu sporo może zależeć od sportu, predyspozycji opiekuna i psiaka :)

@GoplanaLodz: grunt to znaleźć dobrą hodowlę, która robi badania i dba o socjal szczeniąt :) Może będą organizowane jakieś zawody, to super gdybyś mogła
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@PiesTaktyczny: każdy ma inną definicje trudności i co innego mu odpowiada.
Dla mnie latwe są psy z dużym popędami, a trudny byłby dla mnie jakiś malamut.
Trenuje obi, gdzie bordery dominują w sporcie i widzę skąd ta dominacja się bierze i widzę z czym ich przewodnicy mają problemy (najczęściej tam gdzie inne rasy ich nie mają :p). Po za tym dalej twierdzę im mniej popularna rasa tym łatwiej kupić dobrego
  • Odpowiedz