Wpis z mikrobloga

@ama_tor: od Rynku do Kładki jest bardzo klimatycznie. Dużo ludzi chwali Pochlebstwo na Zabłociu, część znajomych się zaopatruje na Targu Pietruszkowym, ale podatek od hipsterstwa raczej jest solidny.
Różowa bardzo lubi cukiernię Nad & Greg. Jeśli będziesz mieszkał bardziej na wschodzie to polecam pizzerię na Lwowskiej, prowadzi ją szalony Włoch, śpiewa w kuchni i polewa limoncello spod lady ;)