Wpis z mikrobloga

Mirki z #gory i #bushcraft - szukam plecaka na jeden-dwa dni w góry. Cena nie gra roli bo często go będę używał, chociaż powyżej tysiaka to już mi się trochę włączy cebula.
Wymagania są w zasadzie tylko trzy:
1)ma być odpowiedni dla kogoś o normalnym wzroście - mam 197cm i pasy biodrowe standardowych plecaków zapinają mi się na żebrach;
2) pojemność ok 40-50l. I ja wiem że hurr durr w 40l to wszyscy się na gsb spakują, ale ja nie i potrzebuję taki( ͡° ͜ʖ ͡°)
3) raczej turystyczny niż "militarny", bo molle to tak na prawdę system niepraktyczny w turystyce górskiej, a systemy nośne tych plecaków projektowali chyba jak zbójcerze oblegali Mirmiłowo.

Na dłuższe wypady mam ospreya aethera i tak szczerze to jest na styk.
Wiem że deuter miał jakąś przedłużaną serię, ale znalazłem tylko jakieś piździki po 30l.
Ktoś coś?

@Afrati - Ty nie masz jakiegoś gregorego przypadkiem w tych pojemnościach? Ma tam u Was ktoś powyżej 190cm?
  • 25
  • Odpowiedz
@MojWlasciciel: nie wiem jak jest w PL ale Jack Wolfskin ma ciekawe rozwiazmania pod katem plecow, czasami troche szywne gorzej sie przechowuje ale jest to jakas alternatywa warta pochylenia sie. Nie wiem tylko bo na spektrum to ja rowniez jestem na karzelkowatym koncu wiec...
  • Odpowiedz
  • 1
@modzelem i wyglądasz jak pseudotaktyczna choinka z zabawy airsoftowej.
Lepsze są plecaki kompresowalne, bo nic nie wystaje poza obrys. Chcesz to się molluj - ja w pierwszym poście podziękowałem za takie rozwiązanie, bo mi nie odpowiada.
  • Odpowiedz
@MojWlasciciel: ja mam jack wolfskin denali 65. Dorwałem za 8 stów, jestem co prawda niższy, za to mocno barczysty, regulację mam ustawioną na S xd
Myślę że powinieneś wypróbować
  • Odpowiedz