Wpis z mikrobloga

Najpierw przyszli po prawaków,
ale się nie odezwałem,
bo nie byłem prawakiem.

Potem przyszli po multikonciarzy
i nie odezwałem się,
bo nie miałem mutlikonta.

Potem przyszli po bordo,
i znów nie protestowałem,
bo nie miałem nigdy bordo

Potem przyszła kolej na walczących z moderacją,
i znowu nie protestowałem,
bo nie walczyłem z moderacją.

Wreszcie przyszli po mnie,
i nie było już nikogo, kto wstawiłby się za mną.

#przegryw
  • 1
  • Odpowiedz