Wpis z mikrobloga

@PanPetitek: Lubiłem ten dźwięk puszczonego piłkarza :))
No i piłeczka czasem z dużą siłą wypadała z boiska i leciała z dużą prędkością pod łóżko, komodę czy meblościankę. Więcej było przerw niż gry :)