Wpis z mikrobloga

@Kempes: Oglądając mapki jakości powietrza tak sie właśnie zastanawiałem czym ogrzewa sie domy w reszcie europy i czy może nie są one zmanipulowane przez ilość czujników albo coś. Ta informacja mówi wiele.
Ale obala też pewną typowo Polską narracje co do źródeł zanieczyszczeń. Mianowicie wykopki lubią sobie tłumaczyć, że zanieczyszczenia to wina januszy palących śmieciami. No nie, to co najwyżej półprawda, gdyż sam węgiel jest olbrzymim problemem. Śmieci to co najwyżej
  • Odpowiedz
@tmn007: @puszkapandory:
Gazem
Ale jest też znaczna różnica w budownictwie. W Polsce jest pierdyliard gównowiosek złożonych z trzech domów na krzyż. Tam się nie opłaca ciągnąć jakichkolwiek mediów. Za kilkanaście lat - modernizacja tego sajgonu, będzie istnym budżetowym koszmarem.

Na Słowacji, Czechach czy w Austrii po prostu jak chcesz się budować, to masz to robić w granicach miasteczka/wsi i masz mieć inny dom jako sąsiada. Niby gorzej, bo w Polsce
  • Odpowiedz
@bagi1: To jest niestety kwestia niestety braku planowania przestrzennego w naszym kraju, które głównie wynika z podejścia społeczeństwa "szlachcic na zagrodzie równy wojewodzie" oraz mitycznej wolności i świętej własności prywatnej "co mi Pan będziesz mówić czy moja działka jest budowlana czy nie, jest moja to se mogę budować co chce".
  • Odpowiedz
@Kempes: Czy to przypadkiem nie jest tak, że inne kraje grzeją prądem który pozyskują też częściowo z węgla? Bo napisane jest o spalaniu w piecach domowych. Nie wiem, pytam.
  • Odpowiedz
wina januszy palących śmieciami.


@puszkapandory: naaah. Palenie śmieciami to przypadki sporadyczne. Poza tym plastikowe butelki, czy szmaty palą się bardzo ładnie i nie kopcą. Dioksyn i formaldehydu nie widać wieczorami w powietrzu, tylko pyły zawieszone z czarnego złota ;)
  • Odpowiedz
via Android
  • 27
@neo_1995 Tak jest, ale piece w elektrowniach mąka większą sprawność energetyczna niż te przydomowe. No i oczywiście są używane elektrofiltry, których nie ma w piecach domowych.
  • Odpowiedz