Wpis z mikrobloga

@red7000: miałem w pracy taką znajomą, która jeździła do pracy skręcając tylko w prawo. Niestety żeby wrócić do domu i jechać tylko w prawo, wracała inną drogą.
Po prostu przerażał ją lewoskręt, czyli przepuszczanie wszystkich na skrzyżowaniu.
Tak właśnie ta kobieta dojeździła do emerytury.
( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Smiejsiezzycia: słyszałem tę historię parokrotnie i jakoś ciężko mi sobie wyobrazić, aby tak opracować trasę, żeby jechać do pracy i z pracy skręcając tylko w prawo i żeby nie zajęło pół dnia