Wpis z mikrobloga

@saskiaa: mycie raz/więcej to kwestia indywidualna, zależy czym, jaka skóra, jaka reszta pielęgnacji, czy ktoś ogarnia np. peelingi skóry głowy czy nie... Nie lubię tworzyć zasad typu wyrocznia - tak jest i to jedyna słuszna opcja, bo za wiele zmiennych wchodzi w grę.

Osobiście lubię dwuetapowe oczyszczanie skóry głowy przy skórze, która tego wymaga. ALE wtedy powinno to być wykonane łagodniejszymi środkami, na przykład 1. cowash 2. szampon. Tak też zbudowałam
@atonsic9 @saskiaa prawidłowe mycie to takie które służy skórze głowy, łagodny szampon nie powinien robić kuku przy takim stosowaniu i niektórym osobom może się sprawdzić, jeśli wystarcza Ci jednokrotne mycie głowy to myj raz, jeśli pasuje Ci mycie odżywka to myj odżywką, jak dwa razy to dwa razy
@saskiaa: no to ewidentnie ma swoją nomenklaturę i teorie. Co do odżywek myjących to moja jest taka, że trzeba czuć swoją skórę do robienia tego stale wykorzystując te zwykłe, z po prostu kationowymi surfaktantami. Moje cowashe to odżywka myjąca w moim rozumieniu co-wash jako co (odżywka) + wash (detergent inny niż kationowy spc) a jako odżywka rozbijam jeszcze na bazę odżywkową (alko tłuszczowy np) + olej. Czyli w mojej definicji cowasha
@saskiaa: Ja tak myję jak np mam bardzo brudne włosy. Najpierw odżywką albo szampon+ odżywka albo szampon z olejem, później sam szampon. Jest git. Gorzej szczerze mówiąc działa na mnie mocne rozwadnianie szamponu bo wtedy rozlewa się na długości i są potem fatalnexD