Wpis z mikrobloga

@Sondokan: Autor chyba chciał coś tym filmem przekazać, ale widownia raczej nie chce słuchać lub nie potrafi zrozumieć przekazu. Jak podejdziesz do tego jak do filmu Sci-Fi, to się srogo zawiedziesz.
  • Odpowiedz
  • 1
@Sondokan Film to jakiś z serii filozoficzno-metaforycznych, który miał chyba zobrazować poświęcenie się dla jakiejś wyższej sprawy, które może mieć dwa wymiary.
  • Odpowiedz
@Sondokan od początku nie wiadomo o co chodzi, myślisz że przez te 2h się wyjaśni więc oglądasz ale okazuje się że w tym czasie nic się nie dzieje, w tle jakieś pseudofilozoficzne gówno a koniec już totalnie robi #!$%@? z logiki, ale nie chce spoilowac więc cóż
  • Odpowiedz
@Sondokan: to jest bardzo nudny film bez większej konkluzji z gównianym plottwistem, Ale zdjęcia i efekty są rzeczywiście piękne.
Pozwala poczuć beznadziejność martwej Ziemii. Ciekawe uczucie. Polecam na nudny wieczór ale nie na Sylwka :D
  • Odpowiedz