Wpis z mikrobloga

Jak Achtung to tylko z lontem, absolutnie nie takie jak na zdjęciu.
Posłuchajcie młode wilki starego wilka.
Za dzieciaka z kasą było jak było, ale poszedłem do sklepu pomagać sprzedawać fajerwerki w zamian dostałem kilka sztuk na koniec dniówki, ale że oprócz strzelania fajnie by było ogarnąć jakieś chipsy na wieczór i szampana to większość sprzedałem za pół darmo kolegom.
Była tam też paczka achtungów których jakoś zawsze się bałem i kupił je taki kolega, kolega odpalił z 2-3 i był fun ale pod wieczór przyszedł na boisko drugi kolega i zaczął podrzucać pod nogi wszystkim te takie male cieniutkie petardki, po 5 czy 6 takim numerze kolega z achtungami nie wytrzymał i chciał szybko odpalić i rzucić jemu pod nogi, potarł raz czy 2 szybko i dopiero za 3 razem petarda się zapaliła i 0.1 sek później wybuchła mu w ręce, ogłuszając tym samym wszystkich wokół.
Dzwoniło mi w uszach dobre kilka minut.
Po prostu za pierwszym czy drugim razem 90% tej draski się oderwało i spadło na ziemię i została cieniutka warstwa, ale wszystko działo się tak szybko że nikt tego nie zauważył.
Całe szczęście, że kolega trzymał petardę za sam koniec i po wybuchu jak już każdy otrząsnął się powoli z tego co się stało to kolega co odpalał petardę, stał z tym końcem petardy w palcach, a my nie wierzyliśmy w to co widzieliśmy bo nic się mu nie stało trochę go ręka piekła bo gdzieś tam pewnie od temperatury go "przysmażyło" ale palce i wszystko na swoim miejscu.
Niemniej jednak potem te małe gówniane petardki też odpalali trzymając palcami za sam koniec.
Mi samemu takiego lekkiego kalibru petarda wybuchła raniąc mnie lekko w palec (przed wydarzeniami z achtungiem) i od tamtej pory nie odpalam niczego co niema lontu (im dłuższy tym lepiej)
#petardy #sylwester #rozkminy
Odwrocuawiacz - Jak Achtung to tylko z lontem, absolutnie nie takie jak na zdjęciu.
...

źródło: comment_1609414926yeNohimlBRts4D43rbM405.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz