Wpis z mikrobloga

kręcę z dziewczyną która mi się super podoba i ona nagle mi pisze że będzie zazdrościła mojej przyszłej dziewczynie że jestem taki fajny...
#przegryw
  • 31
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bellie: Ona pewnie to napisała, bo jej się zdawało, że tak będzie miło. Nawet pewnie świadomie się nad tym nie zastanawiała, tylko odruchowo to napisała. Ja na jej miejscu nie miałbym problemu z napisaniem typowi, żeby po prostu odpuścił i że nic z tego nie będzie, ale wtedy mógłby np. się obrazić.
  • Odpowiedz
@Sonnenschutzsysteme: przeczytaj co napisałam bo chyba masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Najpierw napisałam, ze dla mnie to znaczy, że ktoś mi się podoba, a później zadaję Ci pytanie, że jeśli dobrze rozumiem to ty byś tak napisał tylko komuś kto Ci się nie podoba.
  • Odpowiedz
@Sonnenschutzsysteme: może i tak być, ale tak jak mówię - gdyby ktoś mi napisał coś takiego to bym pomyślała, że się we mnie buja. Gdybym ja komuś coś takiego napisała to znaczyłoby to, że mi się podoba i dyskretnie zarywam, bo nie jestem pewna uczuć tej drugiej osoby.
  • Odpowiedz
Najpierw napisałam, ze dla mnie to znaczy, że ktoś mi się podoba, a później zadaję Ci pytanie, że jeśli dobrze rozumiem to ty byś tak napisał tylko komuś kto Ci się nie podoba.

nawet jak Ci się podoba to nie masz zamiaru z nią być


@Bellie: Gdzie tu jest stwierdzenie, że się nie podoba? Jak coś chcesz przekazać, to po napisaniu przeczytaj i sprawdź, czy aby na pewno ci się udało.

gdyby ktoś mi napisał coś takiego to bym pomyślała, że się we
  • Odpowiedz
@Sonnenschutzsysteme: nadinterpretujesz słowa, a mi zarzucasz. Jest jakiś niepisany kodeks, który mówi coś takiego:

Zazdrości przyszłej dziewczynie = to na pewno nie ja bo ja nie chcę nią być?
Napisałeś:

choć w większości przypadków wyjdzie na
  • Odpowiedz
@Bellie: To że napisała, że będzie zazdrościła nie koniecznie znaczy to, że będzie zazdrościła. O tym był mój pierwszy komentarz. Nie chodzi o żadne "niepisane zasady", tylko umiejętność wnioskowania z kontekstu i odczytywania ukrytego przekazu, OP sobie z tym poradził. "Gdzie tu jest stwierdzenie, że się nie podoba?" odnosi się do dwóch twoich cytatów, m. in. dlatego umieściłem pytanie pod nimi. Nie rozumiem, z czym masz problem, sugerujesz, że zadajesz mi pytanie:

zadaję Ci pytanie, że jeśli dobrze rozumiem to ty byś tak napisał tylko komuś kto Ci się nie podoba.


podczas gdy w żadnej z twoich odpowiedzi się takie nie
  • Odpowiedz
@Mejukudivad: nie znam kontekstu, ale jak dla mnie to moze cie podrywa, ale co ja tam moge wiedzieć miałem tylko kilka dziewczyn, nie jak chłopaki z tagu żadnej więc słuchaj lepiej przegrywów zakoncz to znajomość i wrzuc jjakas smutna zabe na discord xDDD
  • Odpowiedz
@Bellie: Właśnie o to chodzi, że raczej nie wyskoczy (oczywiście ludzie są różni i zawsze jakaś szansa jest) bo jak widzisz po odpowiedziach niebieskich my raczej uważamy taką deklaracje za odrzucenie i raczej nas to zgasi zamiast zachęcić do ostatecznego "zaatakowania" różowej, w końcu nikt nie chce twarzy stracić ()
  • Odpowiedz
@Mardo: no ale to są odpowiedzi niebieskich, a nie różowych. Ja jestem kobietą i rozumiem to całkiem inaczej. Mi by było głupio coś takiego komuś napisać - poza sytuacją kiedy z kimś flirtuje, to wtedy tak, użyłabym takiego tekstu. Namolnemu koledze nigdy, żeby sobie nie wiadomo co nie pomyślał.
  • Odpowiedz
@Bellie: No to teraz przynajmniej ludzie wiedza, że zawsze jest jeszcze szansa i mogą zaryzykować. Kto wie, może uratujesz jakąś niedoszłą parkę ()
  • Odpowiedz