Wpis z mikrobloga

@Emirito: oj tak, byczq, +1.

Ostatnio kupiłem płytę, którą znajomy mi pożyczył, gdy byłem w liceum, w okolicy roku 2000. Przegrałem sobie na kasetę, a potem musiałem oddać. I słuchałem tej kasety przez długi jeszcze czas później...

Potem próbowałem znaleźć ją na torrentach, albo gdziekolwiek, ale bezskutecznie. Nawet nie pamiętałem, co to dokładnie był za album, wiedziałem tylko, że jakaś składanka. Wreszcie trafiłem na jeden kawałek z niego, a potem już