Wpis z mikrobloga

Nie wiem czym się zajmujecie obecnie ale powiedzcie mi czy:

- uczylibyscie się, rozwijali swoje umiejętności, zarywali noce, poświęcali swój czas żeby np. stać się lepszym lekarzem, który pracuje w imię wspólnego dobra?

Gdyby np. taki lekarz wiedział, że jego wynagrodzenie jest takie samo jak np. portiera w szpitalu to co by go realnie miało motywować do doskonalenia swojego fachu, poświęcania lat na naukę i praktykę, co pchalo by go do poświęcania czasu, który mógłby wykorzystać np. na spędzenie z rodziną gdyby był portierem który zarabia tyle samo co lekarz.

Mało tego gdyby ludzie nie mieli tej motywacji, nie było by specjalistów i np. dobrych lekarzy, więc nasz poziom życia by spadł, a my wrócilibyśmy do zielarstwa i leczenia samodzielnego niczym nasze prababcie.
#antykapitalizm
  • 14
@Ochlokracja: Z grubsza tak - choć nie musi być to tak drastycznie przedstawione - mi np. bardziej niż na "monetarnej równości" zależy na tym aby każdy miał gwarantowany dostęp do podstawowych zasobów - jak wyżywienie, mieszkanie, edukację czy opiekę zdrowotną.

W tym momencie np. mamy mnóstwo ludzi którzy wykonują proste prace bo nie mieli szans zdobyć wykształcenia - choćby z przyczyn finansowych, rodzinnych czy społecznych - i jeśli ich dzieci nie
@Koliat: Rozumiem, tylko widzę kilka problemów:

- potrzeba srodkow, które pozwolilyby na zapewnienie tym biednym ludziom tych podstawowych wartości. Nikt nie robiłby tego za darmo, bo nie da się zmotywowac tak wielu ludzi do pracy w imię idei dla innych.

- jeżeli biedni dostaliby to za darmo, to duża czesc ludzi niech bogatszych, dążyłaby do tego by być biednymi i dostac coś bez wysiłku.

- opłacałoby się być biednymi, chyba, że
@Ochlokracja:

- potrzeba srodkow, które pozwolilyby na zapewnienie tym biednym ludziom tych podstawowych wartości.

No nie do końca tak jest. Mamy mnóstwo zasobów jako społeczeństwo, problem w tym że 99% społeczeństwa nie ma dostępu do ponad połowy zasobów ludzkości.

https://mkorostoff.github.io/1-pixel-wealth/

jeżeli biedni dostaliby to za darmo, to duża czesc ludzi niech bogatszych, dążyłaby do tego by być biednymi i dostac coś bez wysiłku.


Coś co spełnia podstawową funkcjonalność będzie najpewniej gorszej
@Ochlokracja:

Tak i nie to zależy od tego czy byłyby takie same. Socjalizm (komunizmu nie mam ochoty nigdy bronić XD) zakłada że środki produkcji muszą zostać zdemokratyzowane. Nie ma tu mowy o zrównaniu pensji. Działa to tak, że pracownicy demokratycznie co jakiś czas wybierają zarząd, który te pensje przydziela. W przypadku mniejszych biznesów można zastosować bardziej bezpośredni procentowy podział zysków.
@Ochlokracja: "tak" odpowiedzą tylko ci co jebią w prostych pracach za niskie pieniądze i wcale nie mają żadnych umiejętności ani nie zarywali nocy xD Zwykły cieć nigdy nie zrozumie i nie pogodzi się z tym, że jakiś specjalista który poświęcił kilka lat na naukę swojego zawodu zarabia kilka razy więcej niż on, więc "demokratycznie" określane zarobki będą zawsze krzywdzące dla tych najbardziej ambitnych. Co będzie skutkować tym, że albo nie będą
W tym momencie np. mamy mnóstwo ludzi którzy wykonują proste prace bo nie mieli szans zdobyć wykształcenia - choćby z przyczyn finansowych, rodzinnych czy społecznych - i jeśli ich dzieci nie mają również dostępu do edukacji to w praktyce zostaje im pomarzyć tylko o samokształceniu i rozwijaniu własnych umiejętności w dowolnym kierunku. Nie jest żadną winą dzieci że rodzą się w takiej a nie innej rodzinie która ma dostęp do takich a