Wpis z mikrobloga

Witam,

mam pytanie, dlaczego naganiacze na sczepionkę uzywają retoryki, że niezaszczepiony jest "potencjalnym mordercą" ?

A jednoczesnie trwa narracja, że zaszczepieni też mogą zarażac innych
i roznosić wirusa i że po zaszczepieniu nadal muszą funkcjonowac w reżimie sanitarnym.

Cos logika tutaj szwankuje. No ale czy ktoś jeszcze sie przejmuje logiką w dobie idiokracji epidemicznej? Swiat stoi na głowie i tanczy breakdanca.

#koronawirus #szczepienia
  • 7
@eb8a: no dobrze, ale to z tego wynika że nie tylko niezaszczepieni są "potencjalnymi mordercami" ale zaszczepieni również nimi są. Więc po co stosować tą obrzydliwą socjotechnikę jako "argument" do sczepień. Własnie takie działania są tylko zniechęcające.
Może niech chociaż ci naganiacze zadbają o spójnośc przekazu. No ale po co, skoro jak mówie logika już nikogo nie interesuje.
A tak w ogóle to może wszystkich uznajmy za od razu morderców skoro
@eb8a: > Jeśli za "potencjalnych morderców" uznać niezaszczepionych, to 100% z nich takimi rzeczywiście jest

nie, nie jest
po1) jest dużo osób, ktore już przechorowaly covid i mają przecwciała
po2) czy osoby, które z róznych względów nie mogą się zasczepić też będziemy nazywać "potecjalnymi mordercami"?

Pośród zaszczepionych szczepionką, która działa w 95% tylko 5% to "potencjalni mordercy"


Z tego co do tej pory wyczytałem to chodzi raczej o to, że u