[unfolding]

Po 16 latach chcę wrócić do didżejowania, przynajmniej dla własnej satysfakcji i własnych uszu. Przeglądałem trochę rankingów i testów amatorskiego sprzętu i zastanawiam się pomiędzy Pioneerem DDJ-400 a Numarkiem Mixtrack Platinum FX. Wiem, że działają na zupełnie innym sofcie, który ma różne funkcjonalności, ale po tak długim czasie uczyć się będę w zasadzie od zera - tym bardziej, że technika od 2004 roku się znacząco rozwinęła. Raczej chciałbym uniknąć Traktora z uwagi na jego ograniczenia. Ktoś jest posiadaczem jednego lub drugiego i może się rzetelnie wypowiedzieć na temat jakości i funkcjonalności? W każdym teście niestety jest natłok marketingowego bełkotu a komentarzom pod takimi testami i na Ceneo już od dawna nie ufam.
#dj #muzykaelektroniczna

[Gr3gor]

@unfolding: A jakie to traktor ma ograniczenia? XD to chyba najbardziej otwarty program akurat

[unfolding]

@Gr3gor: Da się już w nim grać na czymś, czego nie masz lokalnie na dysku? Spotify?

[polejpolej]

@unfolding: a na czym grałeś te naście lat temu? :)

DDJ-400 to pełna wersja rekordboxa, przy przesiadce na wyższy model nie musisz nic zmieniać, od razu masz całą bibliotekę i dostęp do wszystkich funkcji. Może nie wszystko jest dostępne z poziomu kontrolera, ale jednak to pełny soft bez żadnych ograniczeń.

Numark to serato lite, czyli okrojona wersja. Można dokupić normalne serato dj, ale to prawie połowa ceny kontrolera. W zamian dostajesz

[unfolding]

@polejpolej: Wtedy najpopularniejsze były Pionki CDJ-100. Gdzieś miałem też już do czynienia z CDJ-1000, ale wtedy to był bardzo drogi sprzęt. Oprócz tego w czasie kursu u C-Boola w 2003 grałem też trochę z winyli, ale niestety nie jestem w stanie już nawet powiedzieć jakiej produkcji były gramofony (chyba coś Reloopa). Chcę bardziej sprzęt do zabawy w domowym zaciszu z możliwością pomacania rzeczywistych pokręteł i jogów, bo te wszystkie wirtualne kontrolery

[polejpolej]

@unfolding: jak masz grube paluchy tak jak ja :D to bierz numarka, jest trochę więcej miejsca pomiędzy gałami. Ten mixtrack jest 4-kanałowy, ale chyba w serato dj lite i tak będą do dyspozycji tylko 2 kanały. Jak chcesz grać tylko elektronikę to tak naprawdę soft nie ma większego znaczenia, oba się dobrze spiszą. W każdym razie wybór nie jest łatwy :P

[unfolding]

@polejpolej: Ten suwak pitch i jakość wykonania Numarka mnie raczej zachęca.

jak masz grube paluchy tak jak ja

@polejpolej: Duży człowiek, to i łapy duże. ¯\_(ツ)_/¯ Dzięki wielkie za pomoc!

[unfolding]

@polejpolej: Dzięki za pomoc w wyborze, Mireczku. Wracam do starego hobby i jaram się jak dzieciak. (ʘ‿ʘ)

[sayrex]

@unfolding: Sam się zastanawiam nad tym Numarkiem, możesz powiedzieć jak działają przyciski cue, play? klik jest taki twardy/plastikowy czy raczej miekszy jak z tych gumowych przycisków?

[unfolding]

@sayrex: Twardy - jest wyczuwalny klik, ale mi to odpowiada, bo mam toporne paluchy. Na tych gumowych w zasadzie nie czuje się czy jest wciśnięte, bo stawiają dość duży opór. Pokrętła i jogi chodzą pięknie. Crossfader daje wrażenie zbyt luźnego, ale może przeżyje, bo raczej wolę bawić się każdym z faderów osobno. Generalnie fajnie jest wykonany. Na razie nie ogarnąłem jak zmusić sync do rozpoznawania tempa powyżej 170 BPM (wyświetla połowę).

[sayrex]

@unfolding: Twardy - ok ale czy słychać głośno dźwięk kliknięcia? Jak np wpasowywujesz się w rytm wciskając kilka razy cue przed wciśnięciem play? W jednym z poprzednim numarków jest to na tyle glośne że czasami kliknięcie słychać zamiast muzyki :D

[unfolding]

@sayrex: To już zależy jak głośny masz odsłuch. Ale klika.