Wpis z mikrobloga

@obywatel_gov: w skali półtorej roku mam yield około 11%, moja taktyka to single płaską stawką. Na spokojnie da się na tym dobrze dorobić, ale trzeba trzymać się żelaznych zasad i traktować to jak poważną inwestycję - single za słuszną stawkę, żadne taśmy
kolejna rzecz to granie tylko prematch, na live łatwiej dać ponieść się emocjom i chęci odegrania, warto też stawiać zakłady dwudrogowe, podpierać i szukać mniej medialnych lig, gdzie kursy są zazwyczaj bardziej racjonalne niż 1,15 na faworyta
jakbyście mieli jakieś pytania albo chcieli zobaczyć statystyki piszcie priv (nie sprzedaje typów - nie hejtuję tego, ale trzeba naprawdę dobrze trafić, by nie dać się oszukać) :)