Wpis z mikrobloga

no tak najprosciej.. całą niedzielke w czterech ścianach... to bez sensu jest.. co prawda ja nie zyje w wielkim miescie ale nie wyobrażam sobie przesiedziec caly dzien wolny w domu... ps. 35 lat przebiles ?
@sshr nie zanosi się aby jutro byla pogoda na wyjazd z miasta, stad poza podworko nie wyjde.
Na podworko mogę w dresie
Do paczkomatu to już pasuje jakies jeansy wciągać na tylek, a takiego wysilku nie podejmuje sie