Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moi rodzice powiedzieli, że zastanawiają się, po co osobom bez dzieci mieszkania. Przecież mogą mieszkać w kawalerkach, a jak zarabiaja więcej, to powinni oddać to osobom potrzebującym (czyt. z dziećmi).
...
Tak się żyje w wielkim mieście.

#zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fb972f6578e11000a685205
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 29
Moi rodzice powiedzieli, że zastanawiają się, po co osobom bez dzieci mieszkania. Przecież mogą mieszkać w kawalerkach, a jak zarabiaja więcej, to powinni oddać to osobom potrzebującym (czyt. z dziećmi).


@AnonimoweMirkoWyznania: trochę racji w tym mają, rodziny z dziećmi to fundament społeczeństwa i powinny mieć bardziej swobodny dostęp do mieszkań. Ale to by wymagało totalnej przebudowy/reformy systemu mieszkaniowego, w taki sposób aby nie opierał się na wyzyskiwaniu ludzi. Mieszkanie prawem, nie
@mat888: a Ty możesz mówić wszystkim / społeczeństwu co mają robić #!$%@? ze swoim? Mówisz żebyśmy wszyscy owoc naszej pracy czyli bezpośrednio czas przeliczany na waluty przeznaczyli na zapewnienie mieszkań #!$%@? wie komu...
A ja nie mogę powiedzieć żebyś na ochotnika poszedł #!$%@?ć na budowie?

Daj przykład, weź odpowiedzialność za to co proponujesz
@InterferonAlfa_STG: mieszkanie powinno być dobrem społecznym tak samo jak cała służba zdrowia. Wyzyskiwacz sam nie zbudował mieszkań ani bloków mieszkalnych, często je dostawał za komuny, albo po prostu przychodzi z kasą na gotowe i podbija ceny spekulacjami swoimi przez co innych nie stać nie tylko na własny kąt ale nawet na utrzymanie samodzielne z pracy w mieście. Ilość patologii jakie takie zarabianie przynosi jest ogromna. Więc skoro to jest dobro społeczne(budowane
@InterferonAlfa_STG: @Walkiria81: ale przecież miruń @mat888 ma rację - szacuje się, że koszt brutto programu 500+ na jedno dziecko to 500k w przestrzeni 18lat. Innymi słowy zamiast redystrybucji podatkowej, każda rodzina mogłaby dostać od rządu mieszkanie - taki sam koszt. Jakoś nie widzę, żeby ktoś z taka pasją walczył z rozdawnictwem rządu. Tu jest taki sam problem jak z gotowaniem żaby - #!$%@? relatywnie małą sumę miesięcznie - nic się
@InterferonAlfa_STG: "52% spoleczenstwa tylko umie to policzyc!"
Samorzady same przyklepywaly ustawe i nie potrafily policzyc ze po jej wejscie w zyciu miasta
Dostana duuzo mniej kasy + nie wplynie z pitu 0. Dopiero teraz burza sie 2 miesiace przed rozpoczeciem niwego roku.
Hehe. Aby miec elektorat wystarczy mowic, skoro on nie umie najprostrzej matmy w postaci mnozenia i dodawania.
#!$%@? umiesz kalkulator obsłużyć? 18x12x500 to za #!$%@? nie jest 500k.


@InterferonAlfa_STG: właśnie problem z tym że mamy państwo z dykty zaczyna się od takich niewyedukowanych ignorantów jak ty. Kosz netto to jest właśnie to co podałeś - ile w teori by dystrybucja podatku kosztowała, gdyby nie było chmary urzędników, instytucji, systemów, przepływu pieniędzy z miejsca na miejsce. Tu masz w formie video wytłumaczone dlaczego koszt efektywny jednego dziecka to 500k:
@InterferonAlfa_STG: Jaki film z żółtymi napisami, jak to wystąpienie Rafała Wójcikowskiego w sejmie? XD Matematyka jest prosta: program 500+ kosztował w pierwszym roku 17 miliardów, w kolejnym 24. W założeniach programu 500+ autorzy piszą, że program przyczyni się do 300.000 nowych dzieci na przestrzeni 10 lat (ponad to co byłoby bez programu). Załóżmy ze 500+ kosztuje 17mld (już ignorując, że koszt ma tendencję wzrostową na przestrzeni lat, bo zaraz się znowu
@InterferonAlfa_STG: Cel jest prosty - program 500+ został wprowadzony, żeby zwiększyć dzietność, bo inaczej system emerytalny państwa padnie za paręnaście lat. Dawanie istniejącym dzieciom 107k w żaden sposób (=znikomy) nie przyczyni się do zwiększenia dzietności, dlatego napisałem wcześniej kontrowersyjny pomysł - że dużo wydajniej w cenie programu 500+ byłoby rozdanie zainteresowanym po mieszkaniu.

Dwa różne rozwiązania za tą samą kasę, którą wszyscy teraz płacimy.

Co tu dalej jest niezrozumiałe?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@throwaway6102: Program 500+ został stworzony wyłącznie dla zebrania głosów głupich wyborców socjalnych. Nigdy o żadną dzietność nie chodziło.

Jak chcemy mieć więcej dzieci to ułatwmy życie potencjalnym rodzicom w postaci mniejszych podatków, lepszej edukacji, opieki medycznej, ułatwieniom w tworzeniu żłobków i przedszkoli oraz w ogóle własnych biznesów, ujednoliceniu VAT i reszty praw podatkowych.
dla zebrania głosów głupich wyborców socjalnych

@Tytanowy_Lucjan: Już tak śmiałej tezy nie byłbym w stanie obronić, skoro prosty fakt, że taniej wyjdzie kupić mieszkania dla rodzin zamiast bezsensownie płacić 500 na dziecko sprawiło tyle trudności. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@throwaway6102: Bezsensowny jest jakikolwiek zbędny socjal z moich i twoich podatków. Wystarczy, że państwo przestanie kraść z naszych pensji i pozwoli każdemu samodzielnie zarobić na własne mieszkanie w rozsądnym czasie zamiast robić z nas socjalnych niewolników łasych na mieszkanie tylko teoretycznie "za darmo".
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@throwaway6102: Chciałbym system mieszany. Składka zdrowotna na raki itp., ale reszta prywatna, bo będzie lepiej zarządzana i rozsądnie finansowana, a nie tak jak dziś, że wydajemy miliony na najnowszy tomograf, który pracuje 4h dziennie, bo nfz nie zapłaci za badania ponad limit, gdzie taka maszyna powinna działać 24h. A nie można wynająć go przez pozostałą część dnia, bo nfz się nie godzi na użytek komercyjny.