Wpis z mikrobloga

@Cartman691: Obserwowałam jak wygląda co roku marsz i z moich obserwacji wynika, że za rządów PO PSL były zadymy i negatywnie o tym mówiła propagandową telewizja to frekwencja rosła. Gdy do władzy doszedł PIS i nie było takiego nalotu że strony władzy to frekwencja malała.
Tylko, że jak zauważył kolega @SzalonyFanMalysza ogłaszano się dużo wcześniej.
Podczas strajku kobiet i organizowaniu wyjazdu do Warszawy była wiele większa frekwencja, a było mniej czasu
  • Odpowiedz
@Cartman691: Niby tak, ale w innych miastach szału nie było. A to mówi wiele o tym marszu że to bardziej miejsce do pokazania się było, niż do jakiegoś świętowania. Jednym słowem lewactwo ich zgniotło swoimi protestami gdzie w każdym mieście była masa ludzi (dopóki Sasin w spódnicy się nie podłączył) a tutaj to jakiś śmiech na sali.
  • Odpowiedz