[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Właśnie wracam z biura do domu bo dziewczyna dzwoniła, że ma gorączkę, brak smaku i kaszel. Pewnie covid. Stwierdziłem że wsiądę w autobus jeśli będzie mało osób. Na szczęście było. Zająłem miejsce z tyłu. W autobusach powinno być co drugie miejsce wolne. Mimo to dosiadł się jakiś typ z maseczka na brodzie... Poprosiłem go żeby zakrył nos i usta. Odmówił. Odsłoniłem swoją, kichnąłem. Powodzenia szurze.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f984d74c53de577b9aaf1c9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[emimem18]

Napisalbym SZANUJE ale by mnie tu zajeb...i

[RozowyPaskud]

@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli rzeczywiście jesteś nosicielem, to znając życie gościu też bezobjawowo przejdzie (życie nie jest sprawiedliwe), pozaraża innych, bo w końcu nie nosi maseczki. Niczego się nie nauczy, a Ty będziesz miał swój mały udział w rozprzestrzenianiu wirusa dalej. Brawo, na pewno o to Ci chodziło.