[PMV_Norway]

Ale oczywiście większość widzi tylko problem zespołu Downa

[R.....l]

@PMV_Norway: uważaj bo konfabulaci nie mogą znieść widoku dzieci o których "dobro" walczą i zgłaszają do moderacji xD

[Dante27]

@PMV_Norway: ale bedzie mialo imie, krzciny i pogrzeb!
Kropidlak wydyma 2x na kase, rzad wpisze +1 do statystyk, wszyscy hepi, oprocz rodzicow i rodziny takiego warzywa, ale ich #!$%@? bolakow robakow, kto by sie nimi przejmowal.

[milymirek]

@Royal_Email: @PMV_Norway: Ja już któryś raz piszę, że się właśnie przyzwyczajam do tych widoków dzięki wam.

[milymirek]

@PMV_Norway: "jak umrze to umrze" - o nie, straszne, jak tak można mówić! "lepiej zabić zanim umrze" - o, to już co innego. :DDD

[PMV_Norway]

@milymirek: widzisz så przypadki jak np te powyżej że chyba nie wolno fundować takiej traumy rodzinie. Ale spokojnie pro life i inne oszołomy zakaża jeszcze więcej. Ludzie myślą że zaraz wszystkie kobiety rzuca się by dokonywać aborcji. Poczytaj co mają do powiedzenia rodziny tych dzieci które nie mają najmniejszych szans na życie, poczytaj o tych którzy urodzili się i nie mają najmniejszej pomocy od państwa. Najważniejsze że się urodziło a później

[Vincenzo]

@milymirek: a może pozwolić zdecydować ludziom? Kto będzie chciał urodzić, ten urodzi. Kto nie ten nie. Co Ci do tego?! Kim Ty w ogóle jesteś?!

[milymirek]

@PMV_Norway: Poczytałem: https://nczas.com/2020/10/25/mocne-swiadectwo-mecenasa-kwasniewskiego-nasz-emil-ludwik-umarl-w-piatek/

A właśnie nie zdychać w agonii. Z tego wynika: https://www.wykop.pl/link/5762533/comment/83412599/#comment-83412599
że aborcja polega np. na przedwczesnym porodzie i zostawieniem dziecka aż się udusi. A można uśmierzać ból na różne sposoby.
Wiec argument o cierpieniu jest kompletnie nietrafiony, bo w przypadku aborcji to cierpienie występuje a można podać lek uśmierzający ból.
Są dziwaczne podejścia do tego.

Wśród prolife jest pewnie największa organizacja charytatywna dla dzieci więc kalka z zachodu

[milymirek]

@Vincenzo: To przeczytaj te linki, jak to wygląda, bo wcale nie takie oczywiste.

[Vincenzo]

@milymirek: co nie jest takie oczywiste? Że włazicie ludziom w życie z buciorami i ograniczacie prawo do podejmowania decyzji w imię swojej ideologii?

[milymirek]

@Vincenzo: Ty mnie z kimś pomyliłeś. Ja tutaj wyśmiałem bezsensowność oburzania się na mówienie o śmierci, gdy alternatywą jest taka sama śmierć, tylko sztucznie wykonana.
A nie oczywiste jest to, że aborcję się robi często w ogromnym bólu dla tego dziecka i tak samo trzeba uśmierzać ból w jednym i drugim przypadku. Więc cierpi nie tylko jak naturalnie umiera, ale też przy aborcji.

[Vincenzo]

@milymirek: jak może cierpieć płód, który nie ma wykształconego układu nerwowego, ani bardzo często jeszcze mózgu. Przecież tu chodzi właśnie o uniknięcie cierpienia.

[PMV_Norway]

@milymirek: czyli dowodzi to tylko temu że dostali prawo wyboru.
Doczytaj trochę więcej o aborcji bo piszesz farmazony

[milymirek]

@Vincenzo: A to tylko przed 12 tygodniem ciąży stwierdza się choroby?

[Vincenzo]

@milymirek: a wiesz, że ten 12 tygodniowy limit jest mocno na wyrost i z zapasem?

[milymirek]

@PMV_Norway: Ogólnie aborcja (nie wiem jak często i dlaczego) oznacza ogromne cierpienie.
Być może przez to odczłowieczanie, nie uznaje się tego za cierpienie człowieka tylko płodu i udaje że nie ma problemu. Czy przed urodzeniem, czy po urodzeniu, po prostu uśmierzyć powinno się ból. Nie ma tej fałszywej alternatywy, że aborcja to myk pyk i po kłopocie bez myślenia, a urodzenie i umieranie tego dziecka to już coś innego i straszniejszego

[milymirek]

@Vincenzo: No wiem że nie da się precyzyjnie i jest z grubsza (to też argument że ta granica nie może być wyznacznikiem czegoś). A mocno to znaczy ile?

[Vincenzo]

@milymirek: są różne badania, skłaniające się ku temu, że do 26-30 tygodnia ciąży płód nie odczuwa bólu. Jest dość dobry artykuł na wikipedi z wieloma źródłami na ten temat:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Odczuwanie_b%C3%B3lu_przez_p%C5%82%C3%B3d