Wpis z mikrobloga

@xionze Kiedyś zwróciłem się do mojej polonistki "pani magister" wyebala mnie z klasy i kazała przyjść z rodzicami ( 5 klasa podstawowa). Potem się okazało, że ona dopiero studiowała zaocznie i wzięła sobie moje słowa, jako atak i podś#!$%@? na nią. Po skończeniu studiów zapytała mnie skąd o tym wiedziałem i wyszło, że to był strzał na fart. Trochę się z tego pośmialiśmy.