Wpis z mikrobloga

#perfumy #150perfum 261/150
Giorgio Armani Acqua di Giò Essenza (2012)

Jeśli nie pamiętacie jak pochlebnie wypowiadałem się o oryginale to możecie sobie wrócić do mojej recenzji tu .Wywołałem wtedy niemałą kontrowersję oceniając trwałość na 9. Dziś pewnie obniżyłbym do 8 bo od tego czasu zdarzyło mi się kilka razy je nosić i już tak kolorowo nie było, aczkolwiek nadal trzyma bardzo dobrze. Essenza to jeszcze bardziej podrasowana wersja klasyka z lepszą projekcją i wyraźniejszym, głębszym aromatem. Jest to według mnie najlepsza odsłona ze wszystkich flankerów i jeden z nafajniejszych zapachów jakiego możemy używać latem. O klasę lepsze perfumy od Profumo.

Użyłem słowa najfajniejszy bo właśnie tak widzę Essenze. Perfumy te sprawiają mi radość za każdym razem gdy je noszę. Jak mało kiedy Armani trafił z nazwą idealnie. Essenza pachnie jak faktyczna esencja wydobyta z Acqua di Gio. Na pytanie jak wiele różni oryginał z opisywanym flankerem nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wąchając w ciemno otwarcie można się pomylić. Później zapachy nie rozchodzą się wcale w innych kierunkach, nadal podobieństwo jest uderzające z tym, że Essenza pachnie żywiej i wyraźniej gdzie oryginał wydaje się trochę blady i pozbawiony duszy. Podobieństwo jest o wiele większe niż między oryginałem a Profumo choć nuty serca są różne. Paradoks polega na tym, że biedniejsza w składzie Essenza pachnie bardziej bogato niż Acqua di Gio. Bardziej skoncentrowana forma oryginału.

Tak jak i w klasyku mamy tu soczyste owoce, akordy morskie, kwiaty i przyprawy. Całość jest radosna, żywa i witalna i mimo, że w 100% syntetyczna to dla nawet nieprzeciętnego nosa pachnie po prostu bardzo ładnie i otoczenie zawsze jest zachwycone.

Uniwersalność niesamowita. Acqua di Gio to wszak na Zachodzie król dyskotek, plaż i klubów, a w Polsce perfumy ludzi majętnych, których było stać na coś więcej niż Bonda. Jej czas trwał od 1996 to może tak i nawet do 2008 roku, czyli ponad 10 lat. Acqua di Gio Essenza ma wszystko co ma oryginał, plus ekstra elegancję, którą zawdzięcza różnicom w sercu. Na lato do koszuli perfumy wręcz stworzone.

Parametry podrasowane. O ile trwałość zawsze była na mnie bardzo dobra w Acqua di Gio tak projekcja w Essenzie jest wyraźnie lepsza. Zdarzyło mi się usłyszeć, że pachnie mną cały pokój. Różnica jest też taka, że nosząc te perfumy czuje, że projektują one na mnie bardzo wyraźniei co nie zdarza się tak często.

Acqua di Gio Essenza to kapitalny flanker. Tak właśnie powinny wyglądać wersje EDP czy Parfum oryginałów. Mimo podobieństwa około 90% warto szukać tej wersji bo mając ją dostaniemy wersje premium oryginalnej wody toaletowej z podrasowanymi parametrami i większą głębią. Na nieszczęście jest wycofana z produkcji ale jak się poszuka to się znajdzie a dla tego co oferuje można zapłacić ekstra kasę.

zapach: 9.0/10
trwałość: 8,5/10
projekcja: 8,0/10
podobne: Giorgio Armani Acqua di Gio
cena: Trzeba się liczyć z ceną około 400 zł za 75 ml
dr_love - #perfumy #150perfum 261/150
Giorgio Armani Acqua di Giò Essenza (2012)

...

źródło: comment_1602916706JtPpzob2CMWULsL2Hnn5Cd.jpg

Pobierz
  • 29
@dr_love: zapamiętałem go jako trwalszy od podstawowego edt oraz dość chemiczno-gryzącego. Zapach już niedostępny od paru lat.
Trochę nie widze sensu recenzowania zapachów, których już nie można normalnie kupić albo kosztują zaporowe pieniądze, z tego co widziałem to 75ml tej essenzy jest za ok 700zł co jest chorą kwotą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@dr_love
Znowu się zgadzam całościowo ( ʖ̯)
Świetne są, klasyk nie ma podjazdu do nich i jak się je nosi to czuć, że parametrowo jest to inna liga.
Nawet w porównaniu do mojego Profumo z 2015.
Ja też swoją nosiłem 2 lata temu chyba ostatni raz.....
Ehhh..klasyk na sterydach - lubię to ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@dr_love Jak się ma ten zapach do Versace Pour Homme? Czy uważasz, że komuś kto używa tak jak ja Acqua Di Gio od lat Versace przekabaci go na swoją stronę, bo takie opinie słyszałem ale nie miałem okazji go jeszcze powąchać:)
@dr_love: czyli w bardzo dużym skrócie, to jest AdG Pour Homme na sterydach? Czy jest jakaś konkretna nuta zapachowa, która jest w Essenza a nie ma jej w oryginale, albo taka, która przebija się tutaj bardziej?

Jak oceniasz trwałość na sobie Essenza vs. Pour Homme w liczbach, godzinach? Dostałem próbkę Pour Homme z notino i to jest chyba dla mnie najładniejszy zapach jaki wąchałem w życiu, tylko jego trwałość jest dla
@ChacharZWarszawy: tak, jest to oryginał na sterydach. Miałem kiedyś tak, że zwykłe AdG wyczuwałem na nadgarstku do 24 godzin, ae to były strzępki . Tak normalnie, wyraźnie to będzie to Essenza - 10-12 godzin, EDT - 8-10 godzin. Projekcja jak pisalem wyzej jest o wiele lepsza w Essenzie i slyszałem, że albo ciągnie się za mną ogon albo, że mój zapach wypełnia pomieszczenie.

Według mnie warto zapolować na Essenze. Ja mieszkam
@dr_love: to w takim razie się zapryskam tym 10 razy i sprawdzę trwałość ponownie. Może będzie lepiej. A zapach jest po prostu zajebisty.

A kupować Essenza to ja się trochę cykam. Jak znajdę na tagu, to pewnie. Ale nie znam się na tym wcale i na allegro/ebayu na pewno kupię jakieś podróby z moim szczęściem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ChacharZWarszawy: z tego co sie orientuje nie podrabiają Essenza. Zawsze zanim kupisz możesz zapytać albo mnie albo ludzi z #perfumy . Pomożemy:)

Acqua di Gio EDT jakbys trafił na takie z napisem "cosmair" jeszcze na spodzie flakonu to miałbyś starą wersję, która powinna byc troche lepsza pod względem trwałości niż to co teraz sprzedaja, ale raczej różnice nie są duże ;)
@dr_love: no właśnie zacząłem przeliczać czas działania i moc takiego 75ml Essenza vs. 200ml Pour Homme. Jeśli to co mówisz jest prawda, to IMO nie ma sensu brać Essenza za więcej niż 400zł jeśli chcesz ich używać daily, ale za każdą cenę niższą niż 400zł to praktycznie steal.

A, no i jak już Cię męczę, to kolejne pytanie, może gupie może mondre nie wiem. Dlaczego w notino (ale i też innych