Aktywne Wpisy
Luminarz_Osobisty +1981
njdnsjdnjs +88
Tak sobie myślałam o sprawie z WuDwaKa i doszłam do wniosku, że jest teraz jakaś epidemia samotności. I nie chodzi o hasztag przegryw, bo i na innych social media widziałam poruszaną tę kwestię. I nie wiem, czy to zawsze tak było i teraz ludzie o tym mówią, czy faktycznie coś jest na rzeczy. Mam wrażenie, że każdy patrzy tylko na siebie i z jakiegoś nieświadomego strachu #!$%@? przed innymi. Znajomości są takie
Konflikt ten zamaskowany jest przez spór o maseczki. W istocie spór ten dotyczy przecież tego, czy puścić homo economicusów wolno, czy nałożyć kaganiec na ich egoizm i skłonić ich do działania dla dobra wspólnego. Marzeniem właścicieli kapitału jest to, że ręce do pracy wystarczy zdezynfekować, a gęby do konsumpcji zasłonić materiałem - i wszystko może toczyć się po staremu. Ale marzenie to drąży koszmar senny: o powszechnym unieruchomieniu, hamulcu ręcznym zaciągniętym w pociągu historii.
Epidemia dobitniej ujawnia to, co i tak już wiedzieliśmy: teoretycznie rzecz biorąc przeorientowanie działania gospodarki na rzecz priorytetowego zaspokajania najpilniejszych potrzeb społecznych nie stanowi problemu. Mamy do tego niezbędne zasoby, technologie, wzorce organizacyjne. Kierunek ten wchodzi jednak w kolizję z imperatywem akumulacji kapitału, któremu się poddaliśmy.
W tych okolicznościach maska to zaledwie pierwszy krok, by przestać być nosicielem wartości ekonomicznej i odzyskać ludzką twarz. Jak pisał Subcomandante Marcos: założyliśmy maski, by stać się widzialnymi.
#antykapitalizm
#neuropa #4konserwy #bekazprawakow #libertarianizm #kapitalizm
Jak nie skumałeś to nie będzie mi cię żal gdy wykopią ci dołek na 3 metry tylko dlatego, że wolałeś pracować podczas pandemii dla swojego właściciela. Znaczy ten, pracodawcy (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
BEŁKOT
Następnym razem polecam jakkolwiek też odnieść się do wpisu, zamiast tworząc jednowyrazową krytykę xD