[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Część, przyjaciele.. od 3 lat prowadziłem nerdowy tryb życia, utrzymywali mnie rodzice, nic nie robiłem, nie pracowałem. Postanowiłem zmienić swoje życie i zacząć pracować, zarabiać, i się rozwijac. Rozpocząłem prace w środę i wstaje na 1 zmianę o 5:20 ja nigdy takiej godziny nie widziałem na oczy, zawsze wstawałem o 10-11... Rodzice zrobili mi krzywdę pozwalając mi na takie życie, ale do sedna.. bardzo chce zmienić swoje życie, ale jest mi cholernie ciężko się przestawić, jestem po pracy nieprzytomny, chce mi się spać, nie chce mi się chodzić do tej pracy mimo że wiem że muszę bo inaczej bezdomność. Czy z czasem wejdzie mi to w krew? Dam radę się przyzwyczaić? #przegryw #praca

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f68eae1f49ad326e7b1aa9d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[adiiiiii]

@AnonimoweMirkoWyznania: witamy w dorosłym życiu

[h.....s]

@AnonimoweMirkoWyznania: ta, zegar biologiczny się przestawi i będzie lżej (ale są jednostki którym tak czy siak jest ciężko więc wtedy zostaje zmiana pracy). PS. to nie wina rodziców ale Twoja że jesteś leń patentowany, ale dobrze że się spostrzegłeś w porę i bierzesz się w garść

[KurczakPoTajsku]

@AnonimoweMirkoWyznania: żeby stało się coś nawykiem człowiek potrzebuje około 3 tygodni

[RandomowyTyp]

@AnonimoweMirkoWyznania: coz, tak wyglada dorosle zycie. Welcome in hell.

[Norbercikk]

@hamskloss: wyzywaj kogoś od leni, nie znając całej jego historii.
Oh yeah. Ja przez rok nie potrafiłem wstać z łóżka nie widząc sensu w niczym.. póki nie miałem praktycznie coodziennych rozmów z psychologiem i leków od psychiatry.
Gościu może nawet nie wiedzieć o tym, a przeżywa po porstu depresje.

[h.....s]

@Norbercikk: nie wątpię w depresję odnoszę się tylko do tego co napisał (w przeciwieństwie do Ciebie), to nie rodziców wina że go nie wygnali do pracy tylko jego, może jestem boomerem ale wkurza mnie jak każdy szuka winy w otoczeniu a nie w sobie i "nie uderzy pięścią w stół"

[AnonimoweMirkoWyznania]

grubybenek: @hamskloss jak miałeś #!$%@? wzorce i nikt cie dobrze nie wychował to czyja to wina? dodatkowo jak masz problemy psychiczne to wcale nie jest tak łatwo coś zmienić.

Zaakceptował: LeVentLeCri

[AnonimoweMirkoWyznania]

OkiełznanaWybranka: to nie rodzice zrobili Ci krzywdę tylko krzywdę robi Ci ta gównopraca
zdobądź jakieś kwalifikacje i zmień ją na lepszą, ja mam taki zamiar
studiowałem, pracowałem już w call center i stwierdziłem że #!$%@?ę taką robotę i od 2 lat sobie neetuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
jeżeli nie znajdę czegoś sensownego to nie zamierzam tego zmieniać, rodzice na emeryturze, ale jakoś od 1-go do 1-go starcza
nigdy więcej bycia śmieciem do wynajęcia za 9,50 na godzinę, tym bardziej, że byłem w biurze u kumpla i widziałem jak się

[Czarna_ksiazka]

@OkiełznanaWybranka:

zmień ją na lepszą, ja mam taki zamiar

#!$%@?ę taką robotę i od 2 lat sobie neetuję

Może już lepiej nic nie mów xD

[AnonimoweMirkoWyznania]

MocnyObywatel: Tak to widzę generalnie. Będziesz już zawsze loserem zwalającym winę na swoich starych. Super życie, nie ma co.

Zaakceptował: Precypitat

[nogazemnie]

No i jak, lepiej po tych kilku dniach?