[Nemesh]

@mekekeke: wiem, żeś wariat Lalique, więc poradź, bardziej Konik czy Lew? Bo o ile Encre uwielbiam, to boję się, że któryś z tych będzie walił dziadem, tak mówią o Lwie

[mekekeke]

@Nemesh: Mirku zdecydowanie konik przed lewem. Jest łatwiejszy. W sumie oceniam wyżej o troszeczkę od lwa.

[Nemesh]

@mekekeke: Tak czułem, że nie będą to moje klimaty. Wiedziałem do kogo napisać o pomoc. Dzięki, bo już prawie kupowałem Lwa.

[mekekeke]

@Nemesh: jak masz gdzieś notino w pobliżu to polecam się wybrać. Mają stacjonarnie lwa, z początku był to dla mnie trudny zapach, trochę dziadka ale z czasem bardzo się polubiliśmy i już nie uważam żeby był jakiś "staroświecki". Konik jest cudowny.

[Nemesh]

@mekekeke: właśnie o to chodzi żeby uniknąć typowej klasyki. Nie wiem dlaczego, ale zawsze źle mi się kojarzyły takie zapachy i wiem, że chciałbym ich zawsze unikać ;) Padło na konika. Aha, woda perfumowana jest ok, czy szukać czegoś innego?

[mekekeke]

@Nemesh: woda perfumowana jak najbardziej. Są minimalne różnice miedzy EDP a EDT, ale ze wskazaniem na edp