[rabobibu]

1. Namaluj obraz na płótnie kojarzący się z wakacyjną porą roku.
2. Ugotuj potrawę pochodząca z miasta lub kraju w którym spędzałeś czas tego lata - jeśli nigdzie nie byłeś to może być z twojego miasta.
3. Namów znajomych i zagrajcie w podchody - jak za dzieciaka.
4. Stwórz zielnik z minimalnie pięciu roślin o właściwościach leczniczych

Barszcz czerwony na zakwasie, z ziemniakami i skwarkami z wędzonej słoniny.

Obrane buraki kroisz w kostkę i gotujesz, dodaj do nich ziele angielskie, liść laurowy, pieprz ziarnisty, czosnek, nie bądź pipą, wrzuć też wędzone żeberka, albo chociaż wędzoną kość. Gdy buraki będą miękkie wywal je z gara, nie będziesz jeść wygotowanych trocin, przyprawy i kości też wywal, czosnek i mięcho z gnata możesz obgryźć. Do smaku dopraw zakwasem z buraków, octem i cukrem. Teraz nastaw ziemniaki, opisywać, czy dasz radę sam? Posól je. Słoninę uwędź, a jak nie masz jak, to kup wędzoną, ostatecznie może być surowa. Posól ją na bogato i pokrój w kostkę. Wrzuć na patelnię i zezłoć. Możesz odlać tłuszcz, ale po co? Chyba, że jajko na nim usadzisz, też cycuś będzie. Sypnij ziemniakami na talerz, okraś skwarkami i tłuszczem, do barszczu dodaj śmietany (tylko nie jakiejś dwunastki, na bogatości!), posadź dupę przy stole i żryj. Weź dokładkę, należy ci się, odwaliłeś kawał dobrej roboty! :)

#mirkowyzwanie

[Tsumika]

@rabobibu: powiem Ci... zjadłabym ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[rabobibu]

@Hiczkax: Mazowsze, ale na Podlasiu coś podobnego też chyba jest.

[rabobibu]

@Hiczkax no jest różnica. Według mnie na zakwasie lepszy, ale znam takich, którzy wolą tylko na burakach i doprawiony octem.