Wpis z mikrobloga

Jako prawicowiec uważam, że ONR to zbiór zer. Kiedyś przedwojenny ONR coś znaczył i skupiał wokół siebie osoby, które miały jakąś ideę i trochę oleju w głowie. Jan Mosdorf(niby pierwotnie antysemita, choć nieprawdą jest, że nienawidził Żydów, a jedynie był wrogiem kraju wielokulturowego, a Żydów było bardzo dużo) pomagał Żydom w obozie koncentracyjnym.

Były to osoby, które miały jakąś wiedzę i trochę RIGCZU i człowieczeństrwa(jak w/w Mosdorf).

Czym jest dziś ONR? W zdecydowanej większości zbiorem łysych sebixów, którzy nic w życiu nie osiągnęli i chcą zrzucić winę za swoje niepowodzenia na wszystko co im się nie podoba XD Ich iloraz inteligencji zbliżony jest do skrajnego lewactwa z Antify. Do tego powszechne były tam nazistowskie ciągotki, a teraz w ogóle ostro skręcili w lewo i trzymają z Syndykalistami i Socjalistami, walcząc o proletariat XD

Tak jak Mosdorf pomagał Żydom w Oświęcimiu, tak dzisiejsze Sebki by pewnie pomagały Niemcom.

#konfederacja #nacjonalizm #onr #neuropa #bekazlewactwa
  • 27
  • Odpowiedz
@Wilczek03: Mieszasz wszystko. Szturmowcy od jakiegoś czasu nie istnieją (zostali rozbici przez ABW). Panslawizm raczej w ONR nie występuje. Syndykalizm w wersji narodowej zdaje mi się być spoko (nie pociąga mnie za to ortodoksa wolnorynkowa). Czczenie Leona Degrelle to margines, chociaż niewątpliwie był ciekawą postacią i umiał świetnie pisać. Pochlebstwa dla Waffen SS nie wiem skąd wziąłeś. Z ukraińskimi nacjonalistami ONR większych kontaktów nie utrzymuje, raczej z organizacjami z krajów
  • Odpowiedz
@Ignacy_Patzer: No i co, skoro wszyscy tworzą czarny blok, albo przeszli do Autonomicznych Nacjonalistów? A ci mają jawne związki z poganami i nacjonalistami z Ukrainy, Rosji, wyznają Panslawizm. Mateczka Rassija już przelała pieniążki?
  • Odpowiedz