Wpis z mikrobloga

#perfumy #rozb... żartowałem

Mam trochę próbek od Nishane i tak sobie testuję od wczoraj. Testy są o tyle fajne i nowe dla mnie, że od razu wjeżdżam z globalem nie wiedząc czego się spodziewać.
Na razie po teście Wulong Cha i Hacivat, mogę wysnuć nieśmiałą teorię, że ta firma to jakiś żart. Ceny nieporównywalne w stosunku do jakości. Parametry oczywiście są bardzo dobre, no ale bez jaj, żeby za to przeciętniactwo płacić ~10zł/ml xD.
Hacivat to droższy i gorszy klon Aventusa, którego kładzie CDNI a Wulong Cha to mix damskiego Chloea L'eau x Elizabeth Arden Green Tea.
Spójrzmy prawdzie w oczy. To nic wybitnego a po takiej cenie właśnie takiego czegoś bym oczekiwał. Zostało jeszcze kilka zapachów do sprawdzenia ale jak na razie to pachnie jak słaby żart.
FELIX90 - #perfumy #rozb... żartowałem

Mam trochę próbek od Nishane i tak sobie te...

źródło: comment_1598426011GDveTjAk2sjPMfXDkQwZwk.jpg

Pobierz
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dr_love: Ale jego cena, to wciąż gruba przesada w stosunku do oczekiwań jakie można wobec niego mieć. Fan your flames też mi się podobał ale zobaczymy jak zarzucę na siebie.
  • Odpowiedz
@FELIX90: fan your flames to pierwsze co poznałem z Nishane. Strasznie nie lubię. Zbierało mnie na wymioty.
Ja dawalem za Ani koło 9 zł za ml, nie żałuję ale jednak to jest przesada spora skoro Lutensy z gratte ciel mam za 6 a jakość jest fenomenalna
  • Odpowiedz
@dr_love: ani sprawdzę, bo jak na razie to mam w głowie wspomnienie zapachu z nadgarstka, sprzed kilku miesięcy, kiedy byłem oblany pięcioma innymi rzeczami

@trzewikodziup: nie miałem okazji go wąchać :(

@uwielbiamnalesniki: jestem w niszy zakochany ale problem polega na tym, że turasy popłynęli z wyceną swoich przeciętnych pachnideł. W cenie max 4 złote, to byłoby rewelacyjne. Teraz w przerwie od rozbiórek, chciałbym skupić się na
  • Odpowiedz
@FELIX90: Testowałem niektóre zapachy i mi się podobały, na parametry też nie narzekałem. Niestety ceny w Polsce (10-12.5zł/ml) to jakieś szaleństwo, zagranicą są po 5.5-6.5zł/ml i za taką cenę jeszcze się zgodzę ()
  • Odpowiedz
@FELIX90: nie ma słów jakimi mogłabym opisać rozczarowanie po poznaniu Hacivata. A Ani też polecam, na początku byłam na nie, ale odlewka zamieniła się we flakon po dłuższych testach ( ͡° ͜ʖ ͡°) również dla mnie Nishane jest mocno przehajpowane.
  • Odpowiedz
@FELIX90: Co? CO? Jak mozesz krytykowac Nishane ( ͡° ʖ̯ ͡°) Jasne, ich perfumy nie powalaja oryginalnoscia zapachu, ale to dlatego, ze ich zapachy sa bardzo naturalne taki Wulong Cha pachnie identycznie jak herbata z cytryna, do tego sa bardzo trwale, nawet te letnie zapachy.
Ani to jedne z moich ulubionych perfum, jak kupilem 5ml z rozbiorki to nosilem je przy sobie przez miesiac i ciagle
  • Odpowiedz
@FELIX90: Nie jestem zachwycony, tylko napisalem, ze pachna naturalnie. Z opinia babsko, mdlo i nudno moge zgodzic sie ze slowem: nudno, bo herbata z cytryna moze byc nudna. Mdlo na pewno nie jest. Babsko tez, wedlug mnie to idealny unisex. Dalbym im 7/10
  • Odpowiedz