Wpis z mikrobloga

@geonly: Pamiętasz albo znasz więcej szczegółów tzn. skąd szli, dokąd pojechali tramwajem, w jaki tramwaj wsiedli, czy zatrzymywali się gdzieś po drodze? Mieli jakieś dziary, blizny, szramy?
@geonly: Ogólnie to mieszkam tam, gdzie to się wydarzyło, znam trochę towarzystwa z grochowa, pragi, szmulek, w tym właśnie takich pseudo kozaczków. Drugi wygląda na młodszego, więc być może ktoś zna go będzie kojarzył z liceum albo nawet gimnazjum na grochowie. Więc ewentualnie mógłbym popytać. A takie rzeczy w co wsiedli, skąd szli mają duże znaczenie. Tutaj naprawdę sporo ludzi się zna nawet z widzenia.
Dzięki wielkie. Sklepikarz, od którego mam te nagrania, powiedział, że rzadko, ale od czasu do czasu ich widywał w swojej okolicy.
@geonly: Zresztą to niestotne jest. A powiedz mi jeszcze, ten 78 do którego wsiedli to nie był Swing z kamerami? Bo nie ukrywam, że lepsza fota by sie bardzo przydała. I jeśli sklepikarz nie sprzedał Ci farmazona, że ich widział, to nie chce zapeszac, ale myślę że byłaby duża szansa
@geonly: Bo dziewczyne znam jako tak i moglbym wypytać czy właśnie nie sciemniala, że ich widuje czasami. Trochę to by było w sumie dziwne, że jeden z drugim sobie narobili przypały pod własnym domem. Z drugiej strony tacy debile mogą nie myśleć pod tym kątem
@Wega_: Policjant prowadzący dochodzenie, gdy już dał się przekonać do ściągnięcia fot z tramwaju, powiedział, że niby cośtam na nich jest, no ale te materiały na razie są w rękach policji i będą mogły być mi udostępnione dopiero jak sąd rozpozna moje zażalenie na umorzenie dochodzenia. Posiedzenie sądu 14 października :/

Natomiast jakiś gość mi właśnie napisał, że z pół roku temu pracował w Biedronce na Tragowej i często tam tych
@geonly: Zamierzam więc się tam oczywiście przejść i porozmawiać z ochroną, czy jakimś menedżerem, żeby uprzejmie mieli oko na tych dwóch i jakby co dali znać. Jak jednak mówisz, że znasz trochę ludzi z okolicy, to może też z tej Biedronki i też mógłbyś tam do kogoś mrugnąć okiem? :)
@geonly: No i tu się pojawia pytanie czy ten ktoś, kto do Ciebie napisał nie nudzi się przypadkiem w domu i wypisuje głupoty. Jeśli jednak to prawda, to w zasadzie masz gwarancję, że są z okolicy, bo tu druga biedronka jest 500-800 m dalej w strone wiatraka. Także jeśli ktoś często tam chodzi, to znaczy, że albo mieszka albo pracuje.

Ja Ci nie będę ściemniał, że znam OSOBIŚCIE ludzi z tej