Wpis z mikrobloga

A jak tam w ogóle teraz jest ? Bo szczerze białoruś odkąd żyję to taka martwa strefa na mapach. Jest tam co grabić w ogóle dla zwykłego szaraka ? Bo jak mają odpowiedniki peweksów jak za PRL to w sumie szybka akcja, pierwsze 100 osób bierze co do zabrania i reszta wraca na ulice bo nic więcej nie ma.

Inna sprawa, że chyba mentalność białego człowieka i posiadanie sumienia nie pozwala na
  • Odpowiedz