Wpis z mikrobloga

@mister_pink: oczywiście, że tak rozliczyli służby, pełna lustracja i wyrugowanie z życia politycznego byłych członków partii komunistycznej wysokiego szczebla. Gdyby w Polsce taka sytuacja miała by miejsce to zaczynając od początku: Wałęsa nie zostałby prezydentem, Michnik nie założyłby Wyborczej, Oleksy nie byłby premierem, Kwaśniewski nie byłby prezydentem nawet przez jedną kadencję, ludzie tacy jak Cimoszewicz nigdy nie byliby ministrami. Eh można pomarzyć. A w Polsce jak to Czarzasty powiedział (który też
@Ksieciunio-:

Ale spójrz z obecnej perspektywy: Rumunia mimo radykalnego rozprawienia się ze swoimi komuchami gdzie jest obecnie? Przystąpiła do UE w ostatniej kolejności z byłych demoludów, nadal nie jest w strefie Schengen, korupcja nepotyzm kolesiostwo kwitnie na całego. Sama dekomunizacja w sposób odwetowy nie była złotym środkiem na wyjście z reżimu.
W Polsce z kolei doszło do patologii w drugą stronę, w zasadzie nie dokonano rozliczenia z członkami apararu ucisku i
@mister_pink: ale Mirku, ja się z Tobą zgadzam w pełni, że scenariusz Rumuński nie był dobry i radykalne rozliczenie nie przyniosło wymiernych efektów ekonomicznych, ja nie chcę do nikogo strzelać ani rozpalać stosów. Przecież w swojej wcześniejszej wypowiedzieć nawiązuje do i popieram scenariusz Czeski i NRDowski. Odsunięcie z życia publicznego i pozbawienie możliwości ubiegania się o stanowiska państwowe jest wystarczającym rozliczeniem którego niestety nigdy nie bylo w Polsce