[chud]

Mirki jeśli latając dronem będę robił zdjęcia i film, ale na razie na moje potrzeby, jednak może je ktoś kupi, to latając robię to „w celach zarobkowych”? Chodzi o ubezpieczenie. Do takich celów powinienem mieć, ale czy jest już to taki cel? Uprawnienia mam.
#drony #prawo

[KrolOkon]

@chud: Co ci szkodzi ubezpieczyć skoro latasz i dron może kiedyś spaść i coś uszkodzić? Nie jest to drogie i miałbyś z tym spokój.

[feelbeats]

@chud: powiedziałbym, że duża większość latających małymi dronami nie na potrzeby szkół latania i dużych planów filmowych robi to na ubezpieczeniu niezarobkowym. Mogę się mylić oczywiście, ale nikt ze znajomych droniarzy nie inwestował większych pieniędzy w wyższe poziomy ubezpieczenia.

[daczka92]

@chud: wydaje mi się że w celach zarobkowych znaczy że masz zlecenie na konkretne zdjecie, ale jak zrobisz ładne a potem się znajdzie kupiec to chyba nie obowiązuje. Poza tym żeby zarabiac na zleceniach to też trzeba mieć licencje czy jak to tam sie nazywa

[seasickseafarer]

@chud tak, jeżeli uzyskasz korzyść majątkową za materiał uzyskany podczas konkretnego lotu, to nawet jak ktoś kupi od Ciebie ten materiał za rok, to latałeś w celach zarobkowych.
Dla własnego spokoju jak w ogóle rozpatrujesz sprzedaż swoich materiałów (nagrań, zdjęć), to lepiej bądź kryty ubezpieczeniem. Łatwo dojść do tego, że latałeś wtedy bez ubezpieczenia :)

[almaarde]

@seasickseafarer: niestety nie masz racji. Liczy się cel lotu w momencie jego wykonania, a nie po roku. Jeśli ktoś sobie zrobi rekreacyjne zdjęcia z wakacji i komuś się spodobają to może je zwyczajnie sprzedać. Co do ubezpieczenia @chud formalnie każdy latający powinien je mieć i taka jest wykładnia ULC. Do celów rekreacyjnych na drony do 5kg te ubezpieczenia są śmiesznie małe w granicach 50zł na rok na operatora.

[chud]

@almaarde: A do celów zarobkowych, ile kosztowałoby, orientujesz się? Firmy nie mam...

[almaarde]

@chud: Najtaniej jest w finansowachata.pl - najniższa stawka ubezpieczenia do 20,000zł to koszt około 245zł/rok.