[jaitywiemy]

ekipa tego blizniaka przerywa walke gdy kasjusz zaczyna go dominowac i ma go pod sciana
#famemma

[transerfer]

@jaitywiemy: dokładnie, narożnik uratował Kena, Kasjo chciał nadal walczyć

[wykry]

A jakby bliźniak urwał mu bardziej ucho to by było „#!$%@?, nie widzisz, że leci mu krew tylko dalej go napi€rdalasz?”
Chłop zobaczył, że nie jest z nim okej to przestał a ludzie myślą, że nagle nie wiem, zabrakło mu sił i przestał bić XD

[akwajuk21]

@wykry: Ale jak urwał xD pękł kalafior i tyle żadna kontuzja

[wykry]

@akwajuk21: to można zrobić przerwę, opatrzyć to i dalej. Jak Magcial złamał nogę to czemu nie kontynuowali walki tylko koniec?
Chcesz być dobry i nie bijesz dalej jak leci krew to i tak wychodzisz na złego. A jakby bił dalej to by był krzyk czemu bije go dalej skoro krew leci z ucha

[akwajuk21]

@wykry: Co ty #!$%@? xD porównujesz złamana nogę do pęknięcia kalafiora ? XD
To jak luk brwiowy pęknie to tez jest koniec walki ?

[wykry]

@akwajuk21: +1 byczq.
No to w sumie sfrajerzył się bliźniak bo powinien po tej akcji na końcu jeszcze dwa kolana dać i w tego kalafiora napieprzać, żeby go bolało jak najmocniej. Wtedy sam kasjo by pewnie odpuścił z bólu i by wygrana była jednoznaczna