Wpis z mikrobloga

Nienawidzę swojego ojca,mam ochotę wyprowadzić się z domu po tym jego słynnym śmieszkowaniu.Mega podobała mi się dziewczyna z klasy ale nie bardzo miałem odwagę by zagadać,jest bardzo ładna,dba o siebie a ja taki typowy anon,niby jak miałbym ją jakkolwiek pociągać.Okazało się jednak że pasjonujemy się podobną literaturą,wstawiła post na instastory że poszukuje 3 tomu wiedźmina w celu pożyczenia na kilka dni.Odpisałem po koleżeńsku że mogę jej pożyczyć jeśli chce.Odpisała ok anon przyjdę po książkę wieczorem,chyba nie będzie problemu?Ja oczywiście stres over 9k,do domu zapraszałem conajwyżej kolegów na kilka meczów w fifolca ale ok,myślę co może się stać.W końcu przyszła,jest i ona,umalowana,pachnąca.W końcu wpuszczam ją do siebie,rozsiada się i podziwia moją małą kolekcję książek,mówi że mam niesamowity gust.Aż pojawia się on:mój stary,wchodzi z zawadiackim uśmieszkiem do pokoju i rzuca między mnie a nią paczkę prezerwatyw marki conamore xD Miałem ochotę zapaść się pod ziemię.Koleżanka oczywiście zaśmiała się speszona i wyszła.Do dziś nawet nie odpisała na wyjaśnienia a do starego się trzeci dzień nie odzywam... #przegryw #zalesie
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach