Wpis z mikrobloga

@Bebzon: Wszyscy wdupiliśmy, a najbardziej Texas. W końcu nie chodziło o uwalenie go, a o zmuszenie do refleksji nad jego zachowaniem i postawą do innych ludzi. Ten jednak został konsekwentny i do końca zachowywał się jak pajac nie mówiąc nawet do widzenia swoim lizodupom. A to pokazuje, że to (parafrazując Lindę z Psów) " zły chłopak był".

@PawelW124 Raczej "Wróg u bram" XD
  • Odpowiedz