Wpis z mikrobloga

@kasper93: Jeden z najsłabszych (w mojej ocenie oczywiście) ich kawałków, który zdobył nieproporcjonalnie dużą popularność. No ale trzeba przyznać, że jak w Rybniku cały stadion śpiewał, to klimat się stworzył niesamowity, to był pierwszy raz, jak Don't Cry mi się podobało.
@akurczak: Masz rację, szczerze mówiąc to też nieszczególnie mi się ten kawałek podoba na tle wielu innych, ale czasem lubię posłuchać, bo jest spokojny i ma nawet fajną solówkę. :)